Obserwuj w Google News

„Rozkosz” Julii Wieniawy u Kuby Wojewódzkiego. „Kawał ch*ja z telewizji”

3 min. czytania
02.11.2022 09:37

Julia Wieniawa gościła niedawno w programie Kuby Wojewódzkiego. Gwiazda długo nie chciała zdecydować się na udzielenie wywiadu dziennikarzowi TVN. Co powiedziała w telewizyjnym show?

roskosz-wieniawu-u-wojewodzkiego
fot. Artur Zawadzki/East News, VIPHOTO/East News

Julia Wieniawa długo wzbraniała się przed wizytą w programie Kuby Wojewódzkiego. Podkreślała, że trudno byłoby jej wpasować się w specyficzną konwencję rozrywkowego wywiadu. Prawdopodobnie zastanawiała się, na zadanie jakich pytań zdecyduje się dziennikarz, który niedawno musiał poinformować, że zaplanowana rozmowa z Dodą nie odbyła się między innymi przez jego dociekliwość i chęć podjęcia zbyt kontrowersyjnych dla piosenkarki tematów.

Wizyta Wieniawy w studiu Wojewódzkiego przebiegła w miłej atmosferze, a Julia pozwoliła sobie na kilka ostrzejszych żartów i wypowiedzi. Podczas wywiadu artystka promowała swoją płytę i nadchodzącą trasę koncertową oraz nowy film z jej udziałem „Nie cudzołóż, nie kradnij”. Zaśpiewała też na prośbę Kuby utwór „Rozkosz”. O co jeszcze zapytał ją dziennikarz TVN-u?

Redakcja poleca

Wojewódzki zdradza, jak poznał Wieniawę: „Piliśmy wino na plaży z naszymi byłymi”

Już na początku rozmowy dziennikarz zauważył, że aktorka nerwowo rusza nogą. W ramach wyjaśnienia usłyszał, że Wieniawa czuje się jak podczas pisania matury, a stres jest dodatkowo spotęgowany faktem odkładania wizyty w programie Wojewódzkiego. Dziennikarz postanowił zdradzić widzom, jak poznał się z młodą wokalistką.

Pamiętasz, jak kiedyś na Helu, na plaży, z naszymi byłymi piliśmy białe wino i czytaliśmy Tygodnik Powszechny? Pamiętasz? Byliśmy młodzi

- zagadał do Julii, wyraźnie dając jej możliwość do rzucenia żartem. „Kto był, ten był” usłyszał w odpowiedzi od rozbawionej artystki.

Wojewódzki postanowił zapytać Wieniawę o to, co sobie o nim wtedy pomyślała. Nie spodziewał się tak szczerej odpowiedzi.

Nie jest z ciebie taki kawał ch*ja jak w telewizji

wypaliła momentalnie Julia, dając widzom do zrozumienia, że Kuba prywatnie zachowuje się zupełnie inaczej niż na ekranie.

Wieniawa przyznaje, że jest bogata: „Przyjaciół poznaje się w sukcesie”

Dziennikarz zauważył, że producenci zaczęli obsadzać Julię w rolach „niegrzecznych dziewczynek”. Wieniawa przyznała mu rację i wyznała, że początkowo nie chciała przyjąć propozycji wystąpienia w „Nie cudzołóż, nie kradnij”. Stwierdziła też, że granie „niegrzecznych” postaci jest trudnym wyzwaniem, co spotkało się z aprobatą Wojewódzkiego, który stwierdził, że sam robi to od 60 lat.

Kuba przyznał, że Julia jest bardzo dojrzała jak na swój wiek. Wieniawa przyczyn tej sytuacji upatrywała między innymi we wcześnie rozpoczętej aktywności zawodowej. Wspomnienie kariery zachęciło dziennikarza, by zapytać artystkę o zarobki. „Jesteś bardzo bogata?” - wypalił bez zastanowienia.

Tak. (..) My, Polacy, nie potrafimy rozmawiać o pieniądzach

- stwierdziła Julia i przyznała, że jej sukces sprawił, że rozpadło się jej kilka związków i relacji przyjacielskich. Młoda gwiazda uważa, że przyjaciół nie poznaje się w biedzie a w sukcesie. Nie mówiła dużo o byłych partnerach, ale podkreśliła, że wyznacznikiem męskości jest dla niej umiejętność schowania dumy do kieszeni. Mężczyzna powinien potrafić być równoprawnym partnerem w relacji, nie wstydzić się, że jego partnerka zarabia więcej od niego, tylko ją wspierać.

Piosenkarka zapowiedziała, że zaczęła pracę nad kolejną płytą, na której ma spróbować opowiedzieć o tematach ważnych społecznie i rozliczyć się z sytuacją molestowania i mobbingu, która spotkała ją na planie filmowym.

Na koniec wywiadu Wojewódzki podziękował Wieniawie za rozmowę i dał znać, że „nie było tak źle”, a wspomniana wcześniej przez Julię matura, do której porównała wizytę w studiu, została zaliczona.

Podobał Wam się występ Julii Wieniawy w programie Kuby Wojewódzkiego?

Oglądaj