Gosia Andrzejewicz promuje się na tragedii Wieniawy? Skomentowała jej rozstanie z Rozbickim
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki poinformowali o rozstaniu. Część fanów wątpi w koniec związku gwiazd i uważa, że oświadczenie to halloweenowy psikus. Głos w sprawie niespodziewanie zabrała Gosia Andrzejewicz, która przy okazji wypromowała swoją twórczość.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki nie komentowali plotek o rozstaniu aż do chwili, gdy na ich kontach na Instagramie opublikowane zostało ich oficjalne oświadczenie.
Tak, nie jesteśmy już razem, ale mamy dla siebie ocean dobroci i międzygalaktyczną więź. Pozdro z Londynu!
- napisali już prawdopodobnie byli partnerzy i poinformowali o wycieczce halloweenowej do Londynu.
Wspólna podróż gwiazd wzbudziła wątpliwości ich fanów, co do prawdziwości doniesień o rozstaniu. Internauci dopatrują się w oświadczeniu ironii albo halloweenowego psikusa. O wiele poważniej do rozpadu związku gwiazd podeszła Gosia Andrzejewicz, która także skomentowała „rozstaniowy” post celebrytów.
Gosia Andrzejewicz promuje się kosztem Wieniawy? „Żenująca autopromocja na garbie popularniejszych nazwisk”
Gosia Andrzejewicz postanowiła wypowiedzieć się na temat rozstania Wieniawy i Rozbickiego. Piosenkarka zachęciła gwiazdy do walki o łączące ich uczucie i przy okazji… zaprosiła do przesłuchania jej nowego utworu.
Może warto naprawić coś, co się zepsuło... o tym jest właśnie moja nowa piosenka
- napisała pod zdjęciem wokalistka, co nie spodobało się fanom młodych artystów.
- Serio przyszła promować piosenkę pod czyimś rozstaniowym postem? Sępy się zleciały. Wstyd.
- Gosia… serio? Trochę taktu i wyczucia…
- Nie ośmieszaj się taką żenującą autopromocją na garbie popularniejszych nazwisk - pisali oburzeni obserwatorzy Wieniawy i Rozbickiego.
Myślicie, że Gosia Andrzejewicz rzeczywiście powinna zrezygnować z tego rodzaju komentarza?
Tu się dzieje
