Rolnik szuka żony: Marta ujawniła stare zdjęcia. Pokazała ciążę i swoje piękne siostry [FOTO]
Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony 7" z okazji urodzin opublikowała swoje stare zdjęcia. Dziewczyna Pawła Bodziannego, która niedługo wystąpi w "Dance Dance Dance", udostępniła fotografie z dzieciństwa i okresu ciąży oraz zdradziła parę ciekawostek na swój temat.
Marta Paszkin wzięła udział w 7. edycji programu "Rolnik szuka żony", aby bliżej poznać Pawła Bodziannego, hodowcę szkockiego bydła z Dolnego Śląska. Obydwoje niemal od razu przypadli sobie do gustu i wkrótce zostali parą. Po finale ujawnili się w mediach społecznościowych, zamieszczając serię romantycznych zdjęć. Jak już wiadomo, Marta niedługo opuści Warszawę i razem z córką przeprowadzi się do domu Pawła. Obecnie para przygotowuje się do występów w tanecznym show Dwójki "Dance Dance Dance".
Rolnik szuka żony: Marta i Paweł dodali nowe zdjęcia. Fani są już pewni: "Z tego będzie ślub"
Rolnik szuka żony: Marta Paszkin pokazała stare. Jak wyglądała w młodości?
Do tej pory Marta niewiele mówiła o swoim życiu prywatnym. Z programu wiadomo było, że ma 33 lata, mieszka w Warszawie i wychowuje kilkuletnią córkę Stefanię. Z wykształcenia jest germanistką. W przeszłości przez kilka lat mieszkała na południu Niemiec. Po finale "Rolnika" internauci mieli okazję poznać także jej siostrę Magdę, profesjonalną stylistkę, która odpowiadała za stylizacje Marty w finałowym odcinku oraz na prezentacji wiosennej ramówki TVP.
Ukochana Pawła Bodziannego nadal jednak pozostaje zagadką. Szczególnie tajemniczo rysuje się jej przeszłość. Wreszcie sympatyczna dziewczyny farmera sama postanowiła zaspokoić ciekawość fanów i w dniu swoich urodzin zamieściła dużo starych zdjęć oraz zdradziła co nieco na swój temat.
Na Instastory możemy podziwiać stare zdjęcia Marty Paszkin z dzieciństwa i lat szkolnych, gdy służyła w harcerstwie. Ponadto dziewczyna Pawła pochwaliła się swoimi pięknymi siostrami oraz fotografią z okresu ciąży.
Marta zdradziła, że jest wielką fanką muzyki techno i stałą bywalczynią festiwalu Audioriver. Ponadto marzy o lataniu awionetką nad Fiordami. Jak wyznała, chciałaby też mieć więcej czasu na czytanie książek, które pochłania w dużych ilościach, w tym co drugą po niemiecku.
Tu się dzieje
