Obserwuj w Google News

Pytanie na śniadanie: Michał Wójcik rozpłakał się na wizji. Przeczytał poruszającą wiadomość

2 min. czytania
08.07.2020 14:44

Michał Wójcik niedawno poinformował swoich obserwatorów, że jego ukochana choruje na raka. Internauci z ogromnym zaangażowaniem wsparli zbiórkę na leczenie Jani. Artysta nie mógł ukryć wzruszenia, gdy dziękował fanom za okazaną pomoc w "Pytaniu na śniadanie".

Michał Wójcik
fot. GERARD/REPORTER/EAST NEWS

Michał Wójcik był w środę gościem "Pytania na śniadanie". Artysta znany z występów w kabarecie Ani Mru Mru opowiedział w programie śniadaniowym o wsparciu, jakie otrzymał od fanów. Kilka dni temu wyznał w internetowym nagraniu, że jego partnerka Jani choruje na raka i potrzebne są fundusze na jej pobyt w klinice. Internauci wsparli zbiórkę i już w trzy dni udało się uzbierać niezbędne pieniądze na leczenie.

- Dobro wraca. Chciałem podziękować. Ja bez państwa nie istnieję. Taka moja praca i pozycja w tym kraju. Liczy się każdy czas, każda minuta, sekunda i grosz. Nie spodziewaliśmy się. Czuję wsparcie. Natomiast jeszcze większe wsparcie czuje Jani - podziękował widzom kabareciarz w "Pytaniu na śniadanie".

Zobacz także: Dramat Michała Wójcika z Ani Mru Mru. Artysta prosi o pomoc: "Moja Jani ma raka"

Pytanie na śniadanie: Michał Wójcik przeczytał wiadomość od chorej partnerki

Michał Wójcik nie mógł ukryć wzruszenia podczas rozmowy z prowadzącymi. Po osobistych podziękowaniach odczytał także wiadomość od ukochanej.

- Kochani, nieoceniona jest pomoc i wsparcie, które dostałam. Uwielbiam dawać, ale z przyjmowaniem mam wyzwanie. Choroba pokazała, że jestem człowiekiem małej wiary. Wy sprawiliście, że chcę się zmienić na lepsze, że zaczynam wierzyć. Jestem wdzięczna za każdy grosz i słowa wsparcia, bo to one dają mi siłę. Największe wrażenie zrobiła na mnie pomoc mentalna. Czytając wasze komentarze, popłakałam się. Poczułam napływ sił, których zaczynało mi brakować. Poczułam, jakbym miała armię za plecami. Nie chcę opowiadać o swojej chorobie. Głęboko wierzę, że choroba przychodzi z jakiegoś powodu. Uszanujcie fakt, że chcę przejść proces leczenia w spokoju - napisała Jani.

Widzowie "Pytania na śniadanie" wspierają Michała Wójcika. Na facebookowym profilu programu śniadaniowego pojawiło się wiele serdecznych komentarzy - internauci życzą jego ukochanej jak najszybszego powrotu do zdrowia.