Obserwuj w Google News

Pytanie na śniadanie: Małgorzata Tomaszewska we łzach. Wstrząsająca historia w programie. "Pomóżmy"

2 min. czytania
13.09.2022 11:40

Małgorzata Tomaszewska w "Pytaniu na śniadanie" nie mogła powstrzymać łez. Dramatyczna historia chorej Maszy sprawiła, że dziennikarka rozpłakała się przed kamerami. Sama przyznała, że była to najtrudniejsza rozmowa, jaką przeprowadziła w karierze. 

Małgorzata Tomaszewska
fot. screen: YouTube Jastrząb Post

" Pytanie na śniadanie", jak przystało na śniadaniowy format, serwuje widzom różnorodne treści. Obok tych bardziej rozrywkowych pojawiają się także tematy smutne i trudne. Bez wątpienia jednym z nich jest historia 29-letniej Maszy, która choruje na nowotwór. Mimo to zdecydowała się na urodzenie dziecka.

- Masza ma 29 lat. Chorowała i choruje na nowotwór. W pewnym momencie dowiedziała się, że jest w ciąży i padło to najważniejsze, najtrudniejsze w jej życiu pytanie: Czy chce uratować własne życie, czy życie dziecka. Jak mówi sama Masza, wybór był tylko jeden - opowiadała Małgorzata Tomaszewska.

Prowadzący gościli w studio mamę oraz przyjaciółkę Maszy, połączyli się także z przebywającą w szpitalu 29-latką. Małgorzata Tomaszewska nie potrafiła ukryć emocji i przed kamerami pozwoliła sobie na łzy.

Redakcja poleca

Pytanie na śniadanie: Małgorzata Tomaszewska rozpłakała się w programie. Historia Maszy poruszyła dziennikarkę do łez

Niestety, stan Maszy ma z dnia na dzień się pogarszać, jednak kobieta nie poddaje się i chce żyć dla swojego dziecka. Ta bez wątpienia dramatyczna historia sprawiła, że w oczach Małgorzaty Tomaszewskiej pojawiły się łzy. Także Aleksander Sikora nie krył wzruszenia.

- Maszo, pamiętaj, że wiara czyni cuda. Jesteśmy z Tobą i wierzymy, że będzie dobrze. A do państwa apelujemy, wykorzystajmy siłę telewizji i państwa siłę, że jesteście z nami, i pomóżmy Maszy - zaapelował do widzów.

Dziennikarka z kolei zwróciła się o pomoc do swoich fanów za pośrednictwem Instagrama.

- To była najtrudniejsza rozmowa w mojej dotychczasowej karierze zawodowej. Pomóżmy Maszy - napisała, publikując link do zbiórki.

Mamy nadzieję, że 29-latka wróci do zdrowia i będzie mogła cieszyć się macierzyństwem.

Post Małgorzaty Tomaszewskiej
fot. screen: Instagram @malgorzata__tomaszewska