Obserwuj w Google News

Przemysław Kossakowski dementuje masowe plotki. Wydał oświadczenie. „Chciałbym podziękować kolorowej prasie”

2 min. czytania
15.02.2022 18:16

Przemysław Kossakowski wydał oficjalne oświadczenie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tym samym zdementował plotki, które od kilku dni pojawiały się nie tylko w kolorowej prasie, ale również w internecie. Fani okazali zrozumienie, ale pojawiają się głosy rozczarowania.

Przemysław Kossakowski
fot. VIPHOTO/East News

Przemysław Kossakowski nie może narzekać na brak zajęć. Gwiazdor telewizji TTV zaczął współprowadzić nowy program „Projekt Cupid”, który ma pomóc osobom z niepełnosprawnościami znaleźć prawdziwą miłość. Miał również zająć się pisaniem autobiografii, jednak teraz zdementował te doniesienia.

Zobacz także:  Przemysław Kossakowski pracował w chlewni, zbierał ziemniaki. Jak wyglądało życie gwiazdy TTV?

Przemysław Kossakowski nie pisze autobiografii. Wydał oświadczenie

Media podchwyciły temat i zaczęły pisać, że Przemysław Kossakowski przymierza się do wydania autobiografii. Od razu pojawiły się pytania, czy pojawi się tam wątek Martyny Wojciechowskiej, z którą nie przetrwało jego małżeństwo – rozstali się po trzech latach i trzech miesiącach.

Przemysław Kossakowski miał rzekomo mówić, że w książce zawrze historie ze swojego życia – również te, które miały miejsce przed telewizyjną karierą. Według jednego z dwutygodników miał także przyznać, że było to oczyszczające doznanie, a książka miałaby trafić do obrotu jeszcze przed wakacjami. Teraz okazuje się, że wcale nie pracuje nad autobiografią, a nad innym dziełem.

- Jak mi doniesiono, od dwóch dni w alternatywnej rzeczywistości kolorowej prasy i kolorowych portali zaciekle dystrybuowane są spekulacje na temat mojej autobiografii. Rzecz chciałbym poddać smętnemu dementi. Tak piszę książkę. Nie, nie piszę autobiografii. Żeby pisać autobiografię, należy być w podeszłym wieku i coś w życiu osiągnąć, podczas gdy ja, zbliżam się zaledwie do spełnienia pierwszego z tych kryteriów – napisał Przemysław Kossakowski.

W swoim wpisie gwiazdor telewizji TTV przewrotnie podziękował mediom za promocję publikacji, która nie jest ukończona i wydana. Pod oświadczeniem podróżnika od razu pojawiły się dziesiątki komentarzy.

- Nie mniej jednak chciałbym podziękować kolorowej prasie i kolorowym portalom za promocję publikacji, która jakkolwiek nie jest jeszcze ukończona, to jak większość publikacji promocji potrzebuje. Miłego dnia – skwitował Przemysław Kossakowski.

- A ja tam cierpliwie poczekam na książkę. Jesteś nieprzewidywalny, a to już gwarancja na dobrą, ciekawą lekturę - napisała internautka.

- Rozczarowanie. Byłam pierwsza w kolejce, aby ją zakupić - czytamy.

Redakcja poleca

- W końcu!!! „Na granicy zmysłów” jest jedną z moich ulubionych. Liczę, że w nowej humorystyczne smaczki również się pojawią - ucieszyła się jedna z fanek.

Przypomnijmy, że Przemysław Kossakowski napisał już książkę „Na granicy zmysłów”. Jest to reportaż na podstawie programu „Kossakowski. Szósty zmysł”. Pisał w niej głównie o doświadczeniach, które obejmowały wizyty u znachorów, wróżek czy też szeptunek.

Galeria
9 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS