Obserwuj w Google News

Paulina Młynarska miała operację. O zmianie dowiedziała się podczas rutynowego badania

2 min. czytania
14.01.2021 12:49

Paulina Młynarska zamieściła niepokojący wpis, w którym poinformowała o problemach zdrowotnych. Lekarze wykryli u niej podejrzaną zmianę i skierowali na operację. Dziennikarka zaapelowała o regularne badania. 

Paulina Młynarska
fot. VIPHOTO/East News

Paulina Młynarska jest dziennikarką, autorką książek i aktywną komentatorką życia społecznego. Regularnie zabiera głos w sprawach dotyczących praw kobiet i LGBT oraz głośnych wydarzeń bulwersujących opinię publiczną, takich jak zaostrzenie przepisów aborcyjnych czy afera szczepionkowa z udziałem gwiazd

Młynarska trzy lata temu zamieszkała na Krecie i poświęciła się rozwojowi duchowemu. Cały czas jednak kontaktuje się ze swoimi wielbicielami za pomocą mediów społecznościowych. W ostatnim poście dziennikarka przekazała obserwatorom niepokojącą wiadomość o operacji, którą przeszła po tym, jak lekarze wykryli w jej ciele podejrzaną zmianę. 

Paulina Młynarska ostro do Anny Lewandowskiej. Wbiła jej szpilę za okładkę "Elle"

Paulina Młynarska jest po operacji. Apeluje do kobiet 

Młodsza siostra Agaty Młynarskiej została skierowana na zabieg w trybie pilnym. Ostatecznie operację wykonano po dwóch miesiącach. Paulina nie zdradziła, co jej dolegało, ale - jak pisze - była pełna obaw. 

Refleksja post szpitalna. Najadłam się strachu. Na rutynowym badaniu wyszło coś na tyle podejrzanego, że lekarz zarządził: migiem do Aten i wycinanki. Ten mig oczywiście trwał ze dwa miesiące, co i tak jest bardzo krótkim czasem czekania. Ale nerwy - wiadomka - wyznała na Instagramie. 

Dziennikarka cały czas mogła liczyć na wsparcie życzliwych ludzi. Dzięki nim w szpitalu i podczas rekonwalescencji nie czuła się samotna. 

Czy to w mojej wsi, czy poza nią, albo w Atenach, których wcale nie znam - wszędzie byli przy mnie kochani ludzie. Bezinteresownie oferujący mi swój czas i uwagę. Wspierający, dający poczucie, że człowiek nigdy nie jest sam na świecie. Jeśli tylko zechce się uśmiechać, słuchać, opowiadać i dzielić. I tak sobie pomyślałam, że to napiszę: największy kapitał, jaki zgromadziłam w życiu, to moje przyjaźnie. Te wielkie (także z córką!) i te zupełnie przypadkowe, które też są wielkie, zwłaszcza gdy jesteś w szpitalu, w obcym mieście, w wielkim strachu, a tu nagle znajoma, uśmiechnięta gęba pojawia się w drzwiach. Dla takich chwil warto żyć. Dziękuję! - napisała. 

Obecnie była prowadząca "Miasta kobiet" wypoczywa w domu otoczona bliskimi i ukochanymi zwierzakami. 

Sponiewierana nieco po operacji, ale szczęśliwa, bo jednak zdrowa! To była ważna lekcja - zaznaczyła we wpisie i na koniec zaapelowała: Badajcie się dziewczyny! 

Córka Pauliny Młynarskiej wzięła ślub z kobietą. Dziennikarka pogratulowała młodej parze