Nie żyje 21-letnia influencerka. Na chwilę przed śmiercią odebrała tajemniczy telefon
21-letnia influencerka została zastrzelona przed swoim domem. Chwilę wcześniej odebrała tajemniczy telefon i wyszła z budynku. Karla Pardini w ostatnim czasie zyskała sławę na TikToku.
Karla Pardini zebrała na TikToku grono ponad 90 tys. obserwatorów. Ostatni filmik, który opublikowała w dniu swojej śmierci, zgromadził ponad 1,5 mln wyświetleń i ponad tysiąc komentarzy. Relacja matki influencerki odnośnie ostatnich wydarzeń jest przerażająca.
Zobacz także: Idan Ohayon nie żyje. Gwiazdor TikToka miał zaledwie 28 lat
Karla Pardini nie żyje. Influencerka miała 21 lat
Influencerka została postrzelona przed swoim domem w meksykańskim stanie Sinaloa. Matka 21-latki przekazała, że Karla Pardani 20 września ok. 22:30 otrzymała tajemniczy telefon. Ktoś prosił, aby wyszła na zewnątrz.
21-latka tak właśnie zrobiła, jednak już nie wróciła do środka. Matka była zaniepokojona nieobecnością córki, a niedługo później ciało kobiety znaleziono niedaleko domu, pomiędzy ulicami Catedrático i Ignacio López Rayón.
Zdaniem Biura Prokuratora Generalnego Stanu Sinaloa, 21-latka miała zostać zwabiona, po czym wielokrotnie ją postrzelono. Co więcej, tego dnia po okolicy miało kręcić się kilka uzbrojonych osób.
- Prowadzimy śledztwo w najwyższej tajemnicy, aby nie zaalarmować potencjalnego podejrzanego – powiedziała prokurator Sara Bruna Quiñonez. Na razie nikogo nie aresztowano. Jak podają media, 21-latka jest 14. kobietą, którą zamordowano w stanie Sinaloa w 2022 roku.
Tu się dzieje
