Obserwuj w Google News

Milionerzy: zabawna wpadka uczestnika. Odpadł na pytaniu o serwantkę, Urbańskiemu "odebrało mowę" [WIDEO]

2 min. czytania
10.05.2022 09:42

W "Milionerach" wielokrotnie oglądaliśmy wpadki, jednak tym razem odpowiedź uczestnika "odebrała mowę" nawet Hubertowi Urbańskiemu. Gracz pożegnał się z programem na z pozoru łatwym pytaniu o serwantkę.

Hubert Urbański w "Milionerach"
fot. screen: YouTube

" Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w polskiej historii, który po raz pierwszy pojawił się w ramówce TVN we wrześniu 1999 roku. Produkcja oparta na brytyjskim formacie gościła na ekranach do 2003 roku, następnie w latach 2008-2010, po raz trzeci pojawiła się w 2017 i nadal przykuwa przed ekrany rzesze widzów, którzy kibicują uczestnikom i sprawdzają własną wiedzę. Emocji nie brakuje, zwłaszcza że główna nagroda, tytułowy milion złotych, nie jest nie do zdobycia. Do tej pory w polskiej edycji została przyznana czterokrotnie, ostatni raz we wrześniu 2021 roku.

Jednym z filarów sukcesu "Milionerów" jest bez wątpienia osoba Huberta Urbańskiego, który skradł serca widzów jako gospodarz teleturnieju. Profesjonalny, ale także zabawny, doskonale odnalazł się w formacie, choć nawet on czasem nie kryje zaskoczenia niektórymi odpowiedziami. Nie jest tajemnicą, że gracze muszą nie tylko wykazać się wiedzą, ale także walczyć z ogromnym stresem. Czasem zdarza się, że z pozoru banalne pytanie jest dla bohatera odcinka barierą nie do pokonania. Tak stało się w ostatnim odcinku "Milionerów", kiedy pan Łukasz popisał się wiedzą w eliminacjach, by następnie zakończyć przygodę na pytaniu o serwantkę.

Uczestnicy 1. edycji "Big Btoher"
10 Zobacz galerię
fot. MAREK ZAWADKA/REPORTER/ EAST NEWS
Redakcja poleca

Milionerzy: zabawna wpadka zaszokowała Huberta Urbańskiego. Uczestnik odpadł na pytaniu o serwantkę

Łukasz Malinowski z Gdańska zaimponował widzom "Milionerów", doskonale radząc sobie z niełatwym zadaniem eliminacyjnym. Bezbłędnie wskazał poprawną kolejność gwiazd od Aldebarana po Słońce. Wydawało się, że absolwent gedanistyki może wygrać duże pieniądze, niestety, odpadł już na pierwszym pytaniu. Zawodnik miał odpowiedzieć, czym jest serwantka.

A. panna służąca

B. oszklony mebel

C. mleczny płyn

D. deska do serów - brzmiały odpowiedzi.

Pierwsze pytania bardzo rzadko sprawiają uczestnikom problem. Pan Łukasz wybrał jednak odpowiedź "panna służąca", która nie była prawidłowa. Chodziło o odpowiedź "B", serwantka to bowiem rodzaj oszklonej z trzech stron szafki wykorzystywanej między innymi do przechowywania porcelany. Hubert Urbański nie ukrywał swojego zaskoczenia.

- Odebrało mi mowę - podsumował krótko.

Po raz kolejny okazało się, że pierwsze pytanie potrafi być dla niektórych nie mniej problematyczne, niż pytanie za milion.