Obserwuj w Google News

Marianna Schreiber do wojewody mazowieckiego: „Apeluję, żeby się pan ogarnął”

Anna Skalik
2 min. czytania
10.03.2022 13:32

Marianna Schreiber zwróciła się do wojewody mazowieckiego po tym, co zobaczyła na warszawskim dworcu centralnym. W social mediach mówi do działacza wprost: "Apeluję, żeby się pan ogarnął".

Marianna Schreiber
fot. Instagram/Marianna Schreiber/screen

Wojna w Ukrainie sprawiła, że miliony ludzi zostały zmuszone do tego, by w pośpiechu opuścić swój dom i szukać bezpieczeństwa w krajach sąsiadujących – na przykład w Polsce. Choć od początku mówi się o wielkim wsparciu Polaków, którzy ruszyli nieść bezinteresowną pomoc, to jednocześnie coraz częściej pojawiają się głosy, że całe wsparcie jest przede wszystkim zasługą zwykłych Polaków, a nie zorganizowanych działań ze strony władz – czego przecież w tak wyjątkowej sytuacji można by oczekiwać. Tego zdania jest choćby dziennikarka  Joanna Racewicz, która w gorzkim wpisie na Instagramie podsumowała działania rządu – a właściwie ich brak. Szerokim echem rozeszły się w mediach także wycieczki niektórych polityków PiS do obszarów przygranicznych, w celu zaprezentowania swojego zaangażowania w niesienie pomocy.

Redakcja poleca

Także Marianna Schreiber – modelka i żona polityka Prawa i Sprawiedliwości jest bardzo zainteresowana niesieniem pomocy i tym, co można zrobić, by pomóc uchodźcom z Ukrainy. Gwiazda Top Model udała się na warszawski Dworzec Centralny i to, co zobaczyła, bardzo ją poruszyło. To właśnie na dworcach sytuacja jest najtrudniejsza. Każdego dnia przyjeżdżają tysiące uchodźców, a wolontariusze pracują tam przez cały czas. Jednak sytuacja jest tragiczna i nikt nie ukrywa, że konieczne są działania ze strony władz.

Zobacz także: Wojciech Cejrowski ma wystąpić w Teatrze Jaracza. Powstała petycja "Nie dla Cejrowskiego"

Marianna Schreiber apeluje do Konstantego Radziwiłła

Marianna Schreiber, która na Dworzec Centralny udała się 8 marca, zaapelowała do wojewody mazowieckiego, by zaczął działać. O swoich odczuciach postanowiła opowiedzieć w sieci.

Panie wojewodo, apeluję do pana, żeby się pan ogarnął i żeby zrobił pan tutaj porządek, bo ci ludzie proszą o pomoc, a tutaj tej pomocy w dużej mierze nie mogą dostać. Niech pan zobaczy, co tu się dzieje, niech pan tu przyjedzie. Polski rządzie, zróbcie z tym porządek – zaczyna Marianna.

Pomóżcie tym ludziom. Kto ma im pomóc, jak nie Wy? Zwykli ludzie dobrej woli pomagają, ale przecież to nie wystarczy – mówi poruszona Schreiber i zauważa, że rząd zajmuje się obecnie wprowadzaniem „chorych zapisów” w ustawie o uchodźcach [chodzi o przyjęty przez rząd projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, w którym znalazł się przepis, gwarantujący funkcjonariuszom publicznym bezkarność za złamanie dyscypliny finansów publicznych – przyp. aut.], zamiast robić to, co obecnie powinien.

Warto dodać, że 9 marca na antenie Radia ZET wojewoda Konstanty Radziwiłł, który jest odpowiedzialny za Dworzec Centralny, wypowiedział się o obecnej sytuacji, jaka tam panuje. Sprawę skwitował krótko: Rozumiem te emocje, ale ich nie podzielam.

Wygląda więc na to, że oburzenie Marianny Schreiber – i nie tylko jej – jest słuszne. Modelka tę wypowiedź również postanowiła skomentować na Instagramie.

Gwiazdy, które pomagają Ukrainie
10 Zobacz galerię
fot. screen: Instagram / martamanowska / filip_chajzer/ margaret_official