Znany dziennikarz wyproszony ze spotkania z dziećmi? W tle rozbierane zdjęcia
Marcin Meller miał spotkać się z dziećmi w Dublinie w ramach akcji WOŚP. Dyrektorka szkoły miała jednak zabronić odwiedzin dziennikarza. Wszystko z powodu rozbieranych zdjęć w "Playboyu"?
Marcin Meller to utalentowany dziennikarz, który zyskał w Polsce ogromną popularność za sprawą roli prezentera w wielu programach. Widzowie docenili go między innymi za "Dzień Dobry TVN", "Agenta" i "Drugie śniadanie mistrzów". Odnosił także sukcesy na rynku prasowym jako reporter "Polityki" oraz pisząc felietony do "Newsweeka". W latach 2003-2012 był redaktorem naczelnym "Playboya", który zniknął już z polskiego rynku.
Wieloletnia współpraca Mellera z jednym z najbardziej poczytnych magazynów dla mężczyzn z pewnością była kamieniem milowym w jego karierze. Dziennikarz z pewnością nie spodziewał się, że po latach jego współpraca z "Playboyem" stanie się dla niego przeszkodą.
Marcin Meller nie mógł spotkać się z dziećmi. To przez rozbierane zdjęcia
Marcin Meller podzielił się z fanami na Facebooku interesującą historią. W ramach akcji organizowanej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy miał spotkać się z dziećmi w jednej ze szkół w Dublinie. Spotkanie miało jednak zostać odwołane przez dyrektorkę szkoły, która uznała, że przeszłość Mellera skreśla go jako osobę, która powinna rozmawiać z najmłodszymi.
- Między innymi mieliśmy spotkać się w sobotę z uczniami i rodzicami w Szkole Polskiej im. Janusza Korczaka przy Ambasadzie RP w Dublinie A tymczasem, jak informują mnie rodzice dzieci ze szkoły, pani dyrektor zabroniła spotkania bowiem - uwaga, to nie żart - byłem redaktorem naczelnym "Playboya" - relacjonował Meller.
Najwyraźniej jednak stronom udało się dojść do porozumienia, bowiem post dziennikarza zniknął z jego profilu, a on sam opublikował wydarzenie na Facebooku.
RadioZET.pl/se,pl/MF