Małgorzata Rozenek ostro atakuje rząd PiS. "Mają na rękach krew Izabeli z Pszczyny"
Małgorzata Rozenek-Majdan nie ukrywa, że nie jest zadowolona z decyzji rządu między innymi w temacie aborcji i in vitro. W wywiadzie stwierdziła, że decyzje rządzących "mają krew na rękach". Nawiązała do tragicznej śmierci Izabeli z Pszczyny.
Małgorzata Rozenek-Majdan to jedna z najpopularniejszych polskich celebrytek i osobowości telewizyjnych, niekwestionowana gwiazda TVN, a dla wielu kobiet przykład krajowej kobiety sukcesu, która umie połączyć życie rodzinne z robieniem kariery i zarabianiem wielkich pieniędzy. Znana między innymi z programów "Perfekcyjna pani domu" i "Projekt Lady" celebrytka doskonale wykorzystała rozgłos wokół swojej osoby i wraz z mężem Radosławem Majdanem stworzyła czołową polską "power couple". Małgosi nie da się odmówić biznesowych umiejętności i obycia w mediach społecznościowych, gdzie relacjonuje fanom życie zawodowe i osobiste.
Prywatnie Rozenek-Majdan jest szczęśliwą mamą trzech synów. Stanisław i Tadeusz są owocem pierwszego małżeństwa gwiazdy TVN z aktorem Jackiem Rozenkiem, a czerwcu 2020 roku Małgorzata powitała na świecie Henryka, pierwsze wspólne dziecko z Majdanem. Wszyscy chłopcy pojawili się na świecie dzięki metodzie in vitro, którą "perfekcyjna" stara się propagować między innymi dzięki działalności fundacji MRM. Nic dziwnego, że, delikatnie mówiąc, nie jest zachwycona tym, jak na in vitro patrzy rząd.
Małgorzata Rozenek-Majdan na początku kariery. Tak wygląda na starych zdjęciach
Małgorzata Rozenek-Majdan ostro o PiS. Polski rząd ma "krew na rękach"?
Małgorzata Rozenek-Majdan była gościem podcastu "Tak Mamy!", w którym opowiedziała między innymi o poronieniach.
- Dwa razy nie wyszło. Za drugim razem to była ciąża bliźniacza poroniona w 12. tygodniu, to nami tak tąpnęło strasznie - opisywała.
Celebrytka przyznała także, że nie chciałaby mieć córki i wydaje jej się, że gdyby taka pojawiła się na świecie, nie byłaby idealną mamą.
- Boję się, że nie byłabym dobrą mamą dla córki, ja jestem z moimi chłopakami bardzo zadaniowa, mam bardzo męski sposób komunikacji i boję się, że mogłabym nie być odpowiednio czuła - oceniła.
Największe emocje wzbudza jednak komentarz celebrytki dotyczący jej zdaniem złych decyzji rządu odnośnie zaostrzania zakazu aborcji i finansowania in vitro.
- Koszt in vitro dla przeciętnej rodziny, a nawet dla każdej rodziny, jest naprawdę ogromnym wysiłkiem finansowym (...)
To pokazuje, jak głębiej się nad tym zastanowimy, jak ogromnie złą rzecz zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości (...). Wszystkie deklaracje, które padają (dokładnie jak to, że są zwolennikami ideologii pro-life) mają na rękach krew Izabeli z Pszczyn - oceniła surowo.
Także mąż celebrytki nie ma najlepszego zdania o partii rządzącej. We wrześniu 2021 roku Radosław Majdan ostro wypowiedział się o PiS.
Tu się dzieje
