Obserwuj w Google News

Rozenek-Majdan wyprowadzi się z Polski? "Nie będę chciała wrócić do pracy"

2 min. czytania
16.06.2020 09:46

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan zostali rodzicami małego Henia. W wywiadzie celebrytka zdradziła, że chce odizolować się i poświęcić rodzinie. Okazuje się, że pod uwagę bierze nawet wyjazd za granicę.

Małgorzata Rozenek-Majdan planuje przeprowadzkę
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Małgorzata Rozenek-Majdan 11 czerwca została mamą. Jedna z najpopularniejszych polskich celebrytek i jej mąż Radosław Majdan powitali na świecie małego Henia. Ciąża "perfekcyjnej pani domu" była jednym z najgorętszych tematów krajowego show-biznesu. Świeżo upieczeni rodzice nie kryją ogromnej radości z narodzin synka, zwłaszcza, że bardzo długo starali się o wspólnego potomka, wykorzystując metodę in vitro. W mediach społecznościowych chwalą się zdjęciami z Heniem.

Macierzyństwo z pewnością jest dla Małgorzaty o wiele ważniejsze od obowiązków zawodowych, mimo że Rozenek znana jest z pracowitości. Okazuje się jednak, że celebrytka postanowiła poświęcić się rodzinie jeszcze mocniej, niż mogłoby się wydawać. W wywiadzie zdradziła, że planuje odizolowanie się od mediów i przeprowadzkę w miejsce, gdzie będzie mogła spędzić czas w gronie najbliższych. Wspomniała nawet o wyjeździe poza granicę Polski.

 Majdan świętował narodziny syna. Pokazał zdjęcia z hucznej imprezy [FOTO]

Małgorzata Rozenek-Majdan chce izolacji. Wyjedzie za granicę?

O wyjeździe za granicę Małgorzata Rozenek wspomniała za kulisami sesji zdjęciowej dla magazynu "Viva". Okazuje się, że celebrytka planowała wyprowadzkę, ale jej plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa.

- Chcieliśmy wynająć dom we Francji albo w Hiszpanii. Chcieliśmy tam być przez jakiś czas. Na pewno nie będę chciała wrócić do pracy szybko. Wiesz, my się długo naczekaliśmy na tego małego - zdradziła Małgosia.

Radosław Majdan poinformował, że jeśli wraz z rodziną nie mogą wyjechać za granicę, poszukają spokojnego azylu w naszym kraju. Marzą o sielskim miejscu, gdzie będą mogli odpocząć od zgiełku.

- Na pewno się odizolujemy. Mamy już plan gdzie, ale to będzie w Polsce. Wybierzemy się do miejsca, gdzie Małgosia będzie mogła odpocząć, dojść do siebie. Gdzie będzie dużo zieleni, nasze psy będą biegały, dzieciaki będą się bawiły - zdradza świeżo upieczony tata.

- Chcemy być wszyscy razem, chcemy w ten moment wejść i przywitać nowego członka rodziny w ten sposób, by nikt się nie spieszył, nikt się nie denerwował. Ja się chcę tym stanem nacieszyć. Zobaczymy, jak długo wytrzymam - dodała Małgorzata.