Majka Jeżowska wyląduje na „czarnej liście” TVP za poglądy? Powątpiewa w swoje zatrudnienie
Majka Jeżowska została ciepło przyjęta, kiedy jeszcze w 2020 roku zasiadła w nowym show TVP „Star Voice. Gwiazdy mają głos”. Wraz z Heleną Vondrackową i Mariuszem Kałamagą oceniała artystów, a wygrane przez nich pieniądze trafiały na cele charytatywne. Po skomplikowaniu się sytuacji na świecie program został zdjęty z anteny. Nie jest wykluczone, że zmagania gwiazd powrócą na ekrany telewizorów, ale Majka Jeżowska nie jest przekonana, że TVP zaprosi ją do współpracy. Wszystko przez poglądy?
Majka Jeżowska nigdy nie kryła się ze swoimi poglądami i zawsze podkreślała, że najważniejsza jest muzyka i twórczość. Wspiera środowisko LGBT, zaangażowała się też w Kampanię Przeciw Homofobii. Oprócz tego jest ambasadorką dobrej woli UNICEF. O zagrożeniu jej posady w TVP mówiło się głośno tuż po urodzinach Andrzeja Piasecznego, kiedy to biesiadnicy gromko śpiewali znane hasło „Je*** PiS”. Artystka wszystko przyjmuje ze spokojem.
Zobacz także: Majka Jeżowska ostro o prawach kobiet w Polsce. "To jest tak żałosne i śmieszne"
Majka Jeżowska nie wróci do TVP?
Piosenkarka w rozmowie z „Pomponikiem” szczerze przyznała, że nie była przekonana co do „Star Voice. Gwiazdy mają głos”, ale ostatecznie znalazła się w składzie jury. W telewizji jest już zbyt wiele tego typu formatów i nie była specjalnie rozczarowana, kiedy zadecydowano o zawieszeniu produkcji.
Majka Jeżowska uważnie śledzi muzyczne formaty nie tylko w polskiej telewizji, ale również za granicą. Duże wrażenie zrobił na niej program „Voice of America”, gdzie widać duże poczucie humoru oraz zachowana jest pełna kultura.
- Kiedyś to może było ciekawe – powiedziała Majka Jeżowska na temat „Star Voice”. Najchętniej na ekranach oglądałaby zmagania utalentowanych, młodych, ambitnych osób, ponieważ wtedy widać prawdziwe emocje.
Majka Jeżowska została zapytana, czy „Star Voice” jeszcze powróci na antenę TVP i czy w ogóle chciałaby się tam pojawić. Niektórym nie na rękę mogą być poglądy znanej artystki.
- Nic mi o tym nie wiadomo. Ja mam poglądy jak większość normalnych ludzi, mam nadzieję. Poglądy nie mają wpływu na szczęście, na moją muzykę, na koncerty, ani na moją twórczość. Także nie widzę tutaj żadnego problemu – skwitowała Majka Jeżowska.
- To jest ich problem. Ja nie zmieniam poglądów. Nie sądzę, żeby ktokolwiek mnie zaprosił do programu w TVP – podsumowała.
Czy Majka Jeżowska znajdzie się na „czarnej liście” TVP? Chociaż po udziale w „Star Voice” pojawiła się w „Jaka to melodia” oraz dała występ na koncercie świątecznym, mimo wszystko nie jest przekonana, że pojawi się oferta długofalowej współpracy.
RadioZET.pl/Pomponik.pl
Polskie gwiazdy 50 i 60+ w bikini. Odsłoniły fenomenalne ciała [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
