Maja Bohosiewicz chciała ominąć kolejkę na lotnisku? Rozwścieczyła pasażerów
Maja Bohosiewicz wraz z mężem udali się do Dubaju, o czym celebrytka poinformowała na Instagramie. Jak przekonuje tabloid, przed podróżą na warszawskim Okęciu doszło do awarii, która doprowadziła do kolejek i olbrzymich opóźnień. Pomysłowa celebrytka i jej mąż mieli próbować ominąć kolejkę, narażając się innym pasażerom.
Maja Bohosiewicz pochwaliła się na Instagramie swoim przylotem do Dubaju, gdzie wraz z rodziną mieszkała przez pół roku. Nic dziwnego, że tęskni za tamtejszym klimatem. Jak się okazuje, podczas niedawnej podróży doszło do komplikacji. O mały włos Maja i jej mąż nie zdążyliby na lot. Wszystko przez chaos na warszawskim Okęciu, spowodowany awarią elektronicznych systemów odprawy paszportowej.
Do zamieszania doszło 8 października i wtedy też celebrytka z mężem lecieli do Dubaju. Na lotnisku pasażerowie, czekający na swoją kolejkę do odprawy paszportowej, niecierpliwili się. Sytuacja była bardzo nerwowa i wszyscy chcieli zdążyć na swój samolot. Jak czytamy na łamach faktu, Maja Bohosiewicz i jej ukochany również się spieszyli – na tyle, że mieli próbować ominąć kolejkę. To tylko rozsierdziło innych pasażerów.
Zobacz także: Smaszcz ostrzega Kurzajewskiego. Jeśli sprawa trafi do sądu, ujawni prawdę
Maja Bohosiewicz chciała ominąć kolejkę na lotnisku? Rozwścieczyła pasażerów
Jak czytamy na łamach „Faktu”, część pasażerów zniecierpliwionych oczekiwaniem, zaczęła ignorować kolejkę. Wśród nich mieli być właśnie Maja Bohosiewicz i jej mąż, Tomasz. Świadek zdarzenia, na którego wypowiedź powołuje się tabloid, przekonuje, że kiedy pasażerowie zwrócili uwagę celebrytce i jej mężowi, ten miał udawać, że idą do przodu, by szukać obsługi.
Zachowanie pani Mai i jej męża wobec pozostałych pasażerów doprowadziło do protestów innych czekających. Gdy pasażerowie próbowali zmusić ich do cofnięcia się, pan Tomasz udawał, że idą do przodu po to, by szukać obsługi – cytuje swojego rozmówcę „Fakt”.
Tabloid relacjonuje, że pasażerowie zwracali uwagę, że oni także czekają na ten sam lot do Dubaju, ale Bohosiewicz miała tylko wzruszać ramionami. „Fakt” przekazał, że poprosił celebrytkę o komentarz, ale do chwili publikacji materiału go nie otrzymał.
Przypomnijmy, że Bohosiewicz i jej rodzina przeprowadzili się do Dubaju w listopadzie 2021 roku, ale z bliżej nieokreślonych powodów zdecydowali się na powrót do Polski. Teraz gwiazda tęskni za tamtejszym klimatem i, jak widać, często odwiedza Zjednoczone Emiraty Arabskie.
UAE - moja miłość. Przyleciałam i poczułam dom - napisała Bohosiewicz przy najnowszym zdjęciu.
Tu się dzieje
