Łukasz Płoszajski przerażony. Ojciec aktora walczy o życie. Ma koronawirusa
Łukasz Płoszajski, aktor znany m.in. z roli Artura w serialu "Pierwsza miłość" zamieścił w sieci szczery wpis. Z przerażeniem informuje o tym, że jego ojciec od miesiąca walczy z koronawirusem. "Wciąż wierzymy, że wyjdzie z tego".
![Łukasz Płoszajski](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/lukasz-ploszajski-przerazony.-ojciec-aktora-walczy-o-zycie.-ma-koronawirusa/14148138-1-pol-PL/Lukasz-Ploszajski-przerazony.-Ojciec-aktora-walczy-o-zycie.-Ma-koronawirusa_content.jpg)
Łukasz Płoszajski dołączył do grona osób, których koronawirus dotknął w bezpośredni sposób. Choć aktor, jego żona i syn są zdrowi, to jednak aktor ma powody do obaw. Choroba dotknęła jego ojca. Jak zdradził gwiazdor "Pierwszej miłości", jego tata walczy z COVID-19 od kilku tygodni. Przebywa w szpitalu, a jego s tan jest ciężki. Mimo to, Płoszajski i jego najbliżsi nie tracą nadziei, że chory wyjdzie z tego cało.
Zobacz także: Łukasz Płoszajski w obsadzie "Na Wspólnej". Kogo zagra gwiazdor "Pierwszej miłości"?
Łukasz Płoszajski boi się o zdrowie ojca
W krótkim poście, który Łukasz Płoszajski zamieścił na Instagramie, aktor zdradza, że codziennie dowiaduje się o tym, że ktoś z jego znajomych został zakażony koronawirusem. Wśród bliskich mu chorych jest także jego ojciec. Tata Płoszajskiego przebywa w szpitalu. Był wcześniej podłączony pod tlen. Potem, prawdopodobnie przez poprawę stanu, został odłączony. Jak pisze aktor "Pierwszej miłości", jego ojciec na "swoich płucach" wytrzymał tylko trzy dni.
"Codziennie czytam o nowych przypadkach Covid wśród moich znajomych. Mój Tata walczy o życie od ponad miesiąca. Wczoraj ponownie podłączyli go pod tlen bo wytrzymał jedynie 3 dni na swoim oddechu a my wciąż wierzymy, że wyjdzie z tego. Uważajcie na siebie - apeluje aktor i kończy hashtagami: #zdrowie #rozsądek #pandemia.
Pod postem Płoszajskiego pojawiło się wiele komentarzy z wyrazami współczucia. Internauci przesyłają życzenia zdrowia dla taty aktora. Niestety, nadal nie brak też sceptyków, którzy uwierzą, kiedy przekonają się na własnej skórze.
RadioZET.pl/AS