Książę Harry źle znosi rozłąkę z rodziną. "Jest w złym stanie"
Książę Harry i Meghan Markle postanowili zawalczyć o swoją prywatność i wycofali się z monarchii. Okazuje się jednak, że Harry źle znosi rozłąkę z rodziną. Zdaniem sąsiadłow, jest w złym stanie.
Książę Harry i jego żona od kilku miesięcy cieszą się życiem zwykłego (prawie) obywatela. Marząc o prywatności i możliwości życia po swojemu, Harry i Meghan na mocy porozumienia opuścili rodzinę królewską, przestając być jej oficjalnymi reprezentantami i rezygnując z tytulatury. Jak się okazuje, rozłąka od rodziny i diametralna zmiana jest dla księcia trudna do zniesienia. Amerykański aktor Rob Lowe, żyjący w sąsiedztwie z Harrym, jest przekonany, że miał niedawno okazję widzieć księcia z długimi włosami, związanymi w kucyk. Choć te informacje są mało wiarygodne, to jednak pojawiają się kolejne wyznania sąsiadów, zdaniem których Harry odosobnienie znosi coraz gorzej. Sytuacji podobno nie poprawiają rzekome kłopoty finansowe.
Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry mają problemy finansowe? "To nie zapowiada się dobrze"
Książę Harry źle znosi rozłąkę z rodziną
Jak poinformował tabloid "New Idea", powołując się na swojego informatora, Harry żyje jak samotnik. Wspomniany wyżej Rob Lowe twierdził, że spotkać Harry'ego, mimo że ten mieszka po sąsiedzku, to jak zobaczyć potwora z Loch Ness, ale najwyraźniej Harry i jego żona są obiektem plotek w całym sąsiedztwie.
"Sąsiedzi z Hollywood plotkują o tym, w jakim złym stanie jest Harry. To był dla niego ciężki rok. Opuścił dom rodzinny, w którym spędził całe życie i musiał na nowo odnaleźć się w tym pełnym chaosu miejscu" - informuje magazyn. Podobno na to nakładają się dodatkowo pandemia i ograniczenia z nią związane.
RadioZET/Plotek/AS
Tu się dzieje
