Obserwuj w Google News

Johnny Depp zgwałcił Amber Heard? Ruszył proces o zniesławienie. Miał użyć butelki

Anna Skalik
2 min. czytania
13.04.2022 14:08

Johnny Depp i Amber Heard rozpoczęli kolejną batalię sądową. Ruszył proces o zniesławienie, a podczas rozprawy transmitowanej na żywo, widzowie usłyszeli kolejne oskarżenia. Heard zarzuca byłemu mężowi, że ją zgwałcił.

Depp vs Heard
fot. Twitter/Sierra Gilesspi/screen

Batalia sądowa pomiędzy Johnnym Deppem a Amber Heard urasta do rangi jednej z najgłośniejszych i najbardziej szokujących spraw w show-biznesie. Byli małżonkowie, którzy rozstali się w atmosferze skandalu, teraz "ciągają się" po sądach, ujawniając przy okazji zaskakujące szczegóły swojego małżeństwa. Już wcześniej mogliśmy się dowiedzieć, że Heard miała m.in. defekować na łóżko Deppa, a on miał używać wobec niej przemocy - co zresztą potwierdzono w sądzie, który uznał, że nazywanie gwiazdora "żonobijcą" jest w pełni uzasadnione.

Zobacz także: Wpadka w DDTVN. Kiedy Filip Chajzer upadł, do mikrofonu padły niecenzuralne słowa [WIDEO]

Johnny Depp zgwałcił Amber Heard? Prawniczka aktorki wygłosiła szokującą mowę

11 kwietnia odbyła się pierwsza rozprawa, dotycząca zniesławienia. Depp oskarżył o to byłą żonę w związku z jej felietonem, który ukazał się w 2018 roku w The Washington Post. Aktorka mówiła tam o molestowaniu, jednak nazwisko jej ówczesnego męża nie padło ani razu. Mimo to aktor jest przekonany, że to temu artykułowi "zawdzięcza" trudności zawodowe i ostracyzm, z którym się od tamtej pory spotyka. Domaga się od Heard 50 milionów dolarów zadośćuczynienia. Depp już raz przegrał z Heard, wtedy jednak orzekał sąd. Teraz wyrok wyda ława przysięgłych.

Na początku kwietnia pojawiły się informacje o tym, że rozprawa będzie transmitowana przez telewizję i rzeczywiście tak było. Teraz w sieci pojawia się coraz więcej fragmentów z tego spotkania w sądzie. Niektóre informacje są bardzo szokujące.

Redakcja poleca

Rozprawę rozpoczęła mowa prawników Deppa, którzy zarzucili Heard formułowanie fałszywych oskarżeń, które miały służyć wzmocnieniu jej linii obrony. Wysunięto, iż na początku sprawy pomiędzy małżonkami aktorka nie podnosiła zarzutów o maltretowanie, a te pojawiły się dopiero później, by odsunąć widmo przegranej i przerzucić ciężar winy na Deppa. W ten sposób prawnicy gwiazdora próbowali zdyskredytować Heard i jej oskarżenia.

Kiedy do głosu doszła strona Amber Heard, prawniczka gwiazdy przekonywała, że Depp od 2014 roku regularnie zażywa różnego typu substancje na receptę. To właśnie te medykamenty miały prowadzić do wybuchów agresji ze strony aktora i one miały skutkować wykorzystywaniem żony oraz maltretowaniem jej. Ponadto gwiazdor zażywać ma także m.in. kokainę i extasy.

W pewnym momencie, w sytuacji napadu agresji, po połknięciu około 8 tabletek extasy, Depp miał chwycić butelkę i dokonać nią gwałtu na aktorce.

Powiedział, że ją zabije i jej nienawidzi. Wtedy chwycił butelkę alkoholu i zaczął ją nią penetrować. To jest Johnny Depp, o którym usłyszycie w tym procesie - powiedziała reprezentantka aktorki, Elaine Charlson Bredehoft.

Rozprawę można oglądać na żywo m.in. w serwisie YouTube - na kanale Law&Crime Network.