Joel Kinnaman oskarżony o gwałt. Gwiazdor "Legionu samobójców" wydał oświadczenie [FOTO]
Joel Kinnaman, aktor znany z "Legionu samobójców" i "House of Cards", wydał oświadczenie, w którym odpowiada na zarzuty Belli Davis. Aktorka oskarża gwiazdora o gwałt, tymczasem on twierdzi, że kobieta stara się wyłudzić od niego pieniądze i protekcję.
Joel Kinnaman to popularny szwedzko-amerykański aktor telewizyjny i filmowy, którego kariera zdaje się rozwijać z roku na rok. Rozpoznawalność w Szwecji przyniosła mu rola w serialu "Johan Falk", mogliśmy oglądać go także w takich produkcjach jak "Dziewczyna z tatuażem", " Legion samobójców" czy "RoboCop". Serca widzów podbił kreacjami w doskonale przyjętych serialach "House of Cards" i "Altered Carbon".
Obecnie bardziej niż na zawodowej karierze Kinnaman skupia się na oskarżeniach ze strony Belli Davis, modelki i aktorki, która oskarża go o gwałt. Twierdzi także, że aktor zaproponował jej "umowę poufności". Wersja Joela jest zupełnie inna, twierdzi, że do stosunku doszło za obopólną zgodną, a Bella chce wyłudzić od niego pieniądze. Co więcej, miała zachowywać się obsesyjnie. W mediach społecznościowych gwiazdor "Legionu samobójców" wydał oświadczenie w sprawie.
Joel Kinnaman oskarżony o gwałt. Aktor odpiera zarzuty Belli Davis
Joel Kinnaman na swoim profilu na Instagramie opublikował oświadczenie, w którym odnosi się do jego zdaniem bezpodstawnych i krzywdzących oskarżeń wobec Davis. Poinformował, że zdecydował się na podjęcie kroków prawnych.
- Wcześnie rano złożyłem wniosek o zakaz zbliżania się dla kobiety, która grozi, że skrzywdzi mnie, moją rodzinę i bliskich oraz usiłuje wyłudzić ode mnie pieniądze i inne wartościowe rzeczy. Ujawnienie tego jest upokarzające, ale najgorsze jest znoszenie codziennych gróźb wyrządzenia krzywdy mnie i moim bliskim, gróźb pójścia do prasy z podłymi plotkami, chyba że zgodzę się na lista żądań - czytamy.
Kinnaman miał wdać się z romans z Davis w 2018 roku, jednak wobec "przerażającego" zachowania modelki postanowił zakończyć relację. Podkreślił, że to on jest ofiarą w zaistniałej sytuacji.
- Chcę, żeby to było jasne i by nie było nieporozumień. Jestem po stronie wszystkich ofiar napaści na tle seksualnym. Tutaj to nie miało miejsca. To był seks za zgodą. Teraz jest to próba wymuszenia - ocenił.
Modelka miała domagać się kwoty 400 tysięcy dolarów na zakup mieszkania oraz pomocy w karierze. Bella zaprzecza i twierdzi, że nigdy nie kontaktowała się z rodziną Joela. Najprawdopodobniej sprawa wyjaśni się na ławie sądowej.
Aktorzy, którzy odrzucili rolę w "Grze o tron". Żałują swojej decyzji?
Tu się dzieje
