Jacek Rozenek nadal wymaga rehabilitacji. Jej miesięczny koszt powala
Jacek Rozenek w 2019 roku przeszedł udar mózgu. Od tamtej pory wymaga ciągłej rehabilitacji, by wracać do sprawności. Choć rozumie, jak ważna jest stała praca nad powrotem do normalnego funkcjonowania, nie kryje, że z powodów finansowych jest to coraz trudniejsze. By kontynuować leczenie, aktor musiał się nawet zadłużyć. Miesięczny koszt jego rehabilitacji jest bardzo wysoki.
![Jacek Rozenek](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/jacek-rozenek-od-czasu-udaru-wymaga-nieustannej-rehabilitacji.-aby-pokryc-jej-koszty-musial-sie-zadluzyc/15518603-1-pol-PL/Jacek-Rozenek-nadal-wymaga-rehabilitacji.-Jej-miesieczny-koszt-powala_content.jpg)
Jacek Rozenek od blisko dwóch lat walczy ze skutkami udaru mózgu, który przeszedł w 2029 roku. Aktor wcześniej już uzyskał wsparcie od swojej byłej żony, Małgorzaty Rozenek, z którą pozostaje w bardzo dobrych relacjach. Celebrytka zgodziła się m.in., by ojciec Tadeusza i Stanisława nie płacił alimentów. Niestety, miesięczny koszt rehabilitacji po udarze jest na tyle wysoki, że aktor ledwo daje sobie radę, by ją kontynuować.
Zobacz także: "Mówili mi, że nie przeżyje nocy". Syn Jacka Rozenka ujawnił kulisy dramatu ojca
Jacek Rozenek jest zadłużony. Zdradził miesięczny koszt rehabilitacji
W niedawnym wywiadzie na antenie "Dzień dobry TVN" aktor przyznał, że z rehabilitacją wiąże się wiele różnych problemów. Codzienność okazuje się przytłaczająca, szczególnie jeśli ktoś nie chce pomocy rodziny. Jak ujawnił, w pierwszym dniu po wyjściu ze szpitala kilkakrotnie się przywrócił i nie pozwolił sobie w tym pomóc. Jak podkreślił aktor, bardzo chciał ćwiczyć, żeby odzyskać sprawność, ale nie było na to miejsca.
Jak zaznaczył, był bardzo skoncentrowany na powrocie do zdrowia i zdeterminowany podczas rehabilitacji. Jednak jej koszty okazały się powalające.
"W Polsce próbowałem wszystkiego, nie było mnie stać na zachodnie nowinki. Przeczytałem o komorze normobarycznej i to mi pozwoliło chodzić. Stwierdziłem, że to mi pozwoli przetrwać najcięższe chwile. Po roku zacząłem poruszać ręką. Pięć razy w tygodniu byłem na basenie, ale teraz już pływam. Wróciłem do większości rzeczy, które robiłem przed udarem" - wyjawił.
Na łamach tygodnika "Rewia" Rozenek wyznał, że miesięczny koszt jego rehabilitacji wynosi nawet 20 tysięcy. Na szczęście stan aktora z miesiąca na miesiąc jest coraz lepszy, a on wrócił do pracy. Kilka tygodni temu pochwalił się nawet, że znów zaczął jeździć na nartach.
RadioZET.pl/SE/AS