Ilona Łepkowska w ogniu krytyki po poście o gwiazdach na Zanzibarze. "Żenadą są pani seriale"
Ilona Łepkowska postanowiła skomentować wyjazd polskich gwiazd na imprezę sylwestrową na Zanzibar. Nie wszyscy internauci zgodzili się ze scenarzystką. Pojawiły się opinie, że współpraca z TVP jest o wiele bardziej nieetyczna.
Zanzibar to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych urlopowych kierunków polskich gwiazd. Nie dziwi chęć wypoczynku na malowniczej afrykańskiej wyspie należącej do Tanzanii, piaszczyste plaże i przepiękny ocean oferują wspaniałe doznania, a baza hotelowa zachęca do odwiedzin. Na Zanzibarze wypoczywały czołowe polskie gwiazdy takie jak Barbara Kurdej-Szatan czy Julia Wieniawa, chętnie chwaląc się zdjęciami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kontrowersje pojawiły się, gdy w mediach opublikowano informację o rzekomym wyroku, jaki usłyszał biznesmen Wojciech Ż., który miał zapraszać znane postacie do swoich obiektów.
Jak poinformował portal Gazeta.pl, mężczyzna miał w 2019 roku usłyszeć wyrok dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia, a UOKiK zainteresował się działalnością hotelarza.
- Przyjeżdżały osoby, które inwestowały w dom w Natural Parku i zastawały na miejscu pusty plac (...) Wojtek jest mega dobry w gadkach z ludźmi (...). Kiedy cokolwiek się dzieje nie tak, daje od razu darmowe PiliCoiny, darmowe vouchery, oferuje kolację ze sobą - czytamy.
Wojciech Ż. w rozmowie z portalem miał stwierdzić, że inwestycje opóźniają się z winy wykonawców. Z kolei Fundacja PiliPili Pomagam opublikowała oświadczenie, w którym broni polskich gwiazd, które podróżowały na Zanzibar, by uczestniczyć w akcjach charytatywnych.
Ilona Łepkowska atakuje gwiazdy, które spędziły sylwestra na Zanzibarze. Internauci skrytykowali scenarzystkę
Litości dla polskich celebrytów, którzy wybrali się na Zanzibar, by uczestniczyć w sylwestrowej imprezie, nie ma Ilona Łepkowska. W mediach społecznościowych ostro skrytykowała gwiazdy i zasugerowała, że współpracują one z przestępcą. Część internautów była oburzona wypowiedzią scenarzystki. Pojawiły się słowa krytyki, pojawiły się nawet opinie, że Łepkowska, zamiast oceniać innych, powinna się wstydzić swojej współpracy z Telewizją Polska.
- Kukulska dała koncert dla wczasowiczów tego ośrodka na Zanzibarze, którego właściciel ma zarzuty. To chyba jest jej praca? Być może ciężka. Pani pisze scenariusz do serialu dla telewizji, której prezesem jest człowiek odpowiedzialny za szczujnię, kłamstwo i manipulacje. Ponosi moralną odpowiedzialność za śmierć prezydenta Gdańska, przegrał w sądzie z Panem Skibą, który tak go określił. A to, że będzie kiedyś skazany to tylko kwestia czasu.
- Żenadą są także wszystkie Pani seriale, których nikt z IQ powyżej kury domowej nie ogląda. I żałosne jest żebranie o ustawę reprograficzną i o nasze pieniądze.
- Występowanie i współpracowanie przy produkcjach TVP to taki sam kaliber przestępczości, bo to dorzucanie cegiełki do ogródka Kurskiego, który już dawno powinien wylądować na śmietniku historii - czytamy.
Prawdopodobnie sama Łepkowska nie spodziewała się, że wywoła aż tak gorącą dyskusję.
Tu się dzieje
