Obserwuj w Google News

Filip Chajzer wspomina premierę kultowego show. "Ten dzień zmienił losy naszej rodziny"

3 min. czytania
08.09.2021 12:01

Filip Chajzer podzielił się ważnym wspomnieniem z zawodowych kart swojego ojca, Zygmunta. Przypomniał premierę kultowego show, które w życiu Chajzerów stało się prawdziwym przełomem. Mowa o słynnym "Idź na całość".

Filip i Zygmunt Chajzer
fot. Tomasz Urbanek/East News

Filip Chajzer od dawna związany jest w mediami. Przez swoje zawodowe lata pracował zarówno w radiu, jak i telewizji. Obecnie, już od blisko trzech lat, jest jednym z prowadzących "Dzień dobry TVN". Prezenter długo pracował na swoją opinię, choć bycie synem słynnego dziennikarza na pewno w drodze do kariery nie było przeszkodą. W swoim najnowszym wpisie na Instagramie Filip Chajzer podzielił się historią o tym, jak doszło do tego, że mało znane nazwisko Chajzer, stało się z dnia na dzień sławne na całą Polskę.

W swoim wpisie Filip wspomina czas, kiedy na antenie telewizji Polsat zadebiutował program "Idź na całość", prowadzony przez jego ojca - Zygmunta Chajzera.

Zobacz także: Kaźmierska w obiektywie syna. Conan zażartował z mamy i pokazał zdjęcie, zrobione ukradkiem

Filip Chajzer o programie "Idź na całość". "Ten dzień zmienił losy naszej rodziny"

W długim wpisie Filip Chajzer ujawnił mało znaną historię o tym, jak jego ojciec, dziennikarz i prezenter, który związany był wtedy m.in. z Jedynką Polskiego Radia, z dnia na dzień zyskał olbrzymią sławę. Wszystko dzięki kilku zbiegom okoliczności. Okazuje się, że Zygmunt Chajzer, już jako prezenter radiowy, dorabiał w Berlinie tapetowaniem i malowaniem ścian. Aby uczyć się niemieckiego, oglądał telewizję i miał swój ulubiony program: "Geh aufs Ganze!".

Redakcja poleca

Kiedy po kilku latach poszedł na casting do tajemniczego, powstającego właśnie show Polsatu, nie miał pojęcia, że to jego ulubiony program. Choć na casting się spóźnił, nie było mowy o tym, żeby go nie wygrał. Stając się prowadzącym jednego z najbardziej popularnych i kultowych dziś programów "Idź na całość", Zygmunt Chajzer zmienił losy całej swojej rodziny.

"Dziś mijają dokładnie 24 lata od premiery programu IDŹ NA CAŁOŚĆ. Ten dzień w sumie zmienił losy naszej rodziny. Tata w jednej chwili został wielką gwiazdą, a kulisy tego, jak do tego doszło, są tak fascynujące, jak czasy, w których historia się rozgrywa.
Na początku lat 90 tata, już pracując jako prezenter radiowy i telewizyjny w Polsce, ciągle jeździł dorabiać w Berlinie. Malował i tapetował ściany (...). Po pracy w zachlapanej farbą czapeczce, złożonej z rozkładówki Frankfurter Allgemeine Zeitung, włączał TV. Miał tam ulubiony program. Z niego uczył się niemieckiego (...). Program emitowała telewizja Sat.1, nazywał się Geh aufs Ganze! A legendarnym prowadzącym był Jörg Draeger. Zasady były banalnie proste. 3 bramki, a w jednej ZONK - czyli figa z makiem" - opowiada Filip Chajzer.

"Jakieś 5 lat później tata zostaje zaproszony na casting do bliżej niesprecyzowanego programu TV. Zaprasza Polsat. Jest ostatni, bo spóźniony. Wchodzi na plan i co widzi? Geh aufs Ganze! Idź na całość! Casting wygrywa z miejsca. W szczycie popularności hitu Polsatu tata prowadzi w Sat.1 program wspólnie z Jörgiem Draegerem. Na ten ruch decydują się niemieccy producenci, kiedy usłyszeli jego historię" - napisał i zakończył hashtagiem: marzenia się spełniają.

Znaliście tę historię?

Te polskie gwiazdy miały operacje plastyczne. Co sobie poprawiły? [FOTO]