Gwiazdor "BrzydUli" przekazał smutne wieści. "Moje serce pękło na milion kawałków". Płyną słowa wsparcia
Filip Bobek stracił najlepszego przyjaciela. Aktor znany z "BrzydUli" opublikował poruszający post, w którym pożegnał zmarłego ulubieńca. "Kilka dni temu moje serce pękło na milion kawałków".
![Filip Bobek](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/filip-bobek-przekazal-smutne-wiesci-moje-serce-peklo-na-milion-kawalkow-plyna-slowa-wsparcia/19542555-1-pol-PL/Gwiazdor-BrzydUli-przekazal-smutne-wiesci.-Moje-serce-peklo-na-milion-kawalkow-.-Plyna-slowa-wsparcia_content.jpg)
Filip Bobek to aktor dobrze znany widzom z roli Marka Dobrzańskiego w serialu "BrzydUla". Występował także w kilku innych popularnych produkcjach, takich jak "Na dobre i na złe", "Singielka", "Prosto w serce" czy "W rytmie serca". Po latach przerwy powrót "BrzydUli" sprawił, że o 41-latku znowu zrobiło się głośno, a widzowie chętniej zaczęli zaglądać na jego profile w mediach społecznościowych. Filip Bobek nie należy do zbytnio wylewnych gwiazd show-biznes i raczej oszczędnie informuje o swoim życiu prywatnym w sieci, ale o tak poruszające sprawie zdecydowanie nie mógł milczeć. Nie żyje ukochany przyjaciel artysty.
Filip Bobek poinformował o śmierci przyjaciela
Na Instagramie Filipa Bobka pojawiło się czarno-białe zdjęcie i post zawiadamiający o przykrym wydarzeniu. Aktor pożegnał pupila - kota Rocco, który towarzyszył mu przez wiele lat i był ulubieńcem jego obserwatorów na Instagramie. Gwiazdor "BrzydUli" nie ukrywał, że wraz z odejściem czworonoga zawalił mu się świat.
Kilka dni temu moje serce pękło na milion kawałków. Za szybko, zbyt nagle i zbyt boleśnie. Żegnaj przyjacielu - napisał.
Wpis poruszył mnóstwo internautów oraz zaprzyjaźnione z Filipem Bobkiem gwiazdy, które przesłały mu wyrazy współczucia.
Strasznie przykre. Panie Flipie, dużo siły dla pana. Utrata zwierzaka to także utrata bliskiego członka rodziny.
Strata przyjaciela jest jednym z najtrudniejszych momentów. Tulę mocno.
Bardzo mi przykro. Znałam go tylko ze zdjęć, a już go lubiłam. Proszę się trzymać!