Elżbieta Zapendowska traci wzrok. Poruszające wyznanie jurorki "Idola"
Elżbieta Zapendowska ma poważne problemy ze wzrokiem. Jurorka znana z "Idola" i "Must Be The Music" wyznała, że straciła wzrok w jednym oku, a drugie mocno niedomaga. Czy specjalistka od emisji głosu stanie się niewidoma?
![Elżbieta Zapendowska](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/elzbieta-zapendowska-traci-wzrok-poruszajace-wyznanie-jurorki-idola/13543822-1-pol-PL/Elzbieta-Zapendowska-traci-wzrok.-Poruszajace-wyznanie-jurorki-Idola_content.jpg)
Elżbieta Zapendowska jest uznaną ekspertką od emisji głosu i gwiazdą wokalnych programów Polsatu. Z jej doświadczenia korzystały największe gwiazdy polskiej sceny. Nie od dziś wiadomo, że jej opinia może pomóc wybić się w branży albo kompletnie pogrzebać szanse na karierę. Przekonało się o tym wielu aspirujących wokalistów biorących udział w "Idolu" i "Must Be The Music", w których Zapendowska była jednym z jurorów.
Ekspertka słynąca z surowego wizerunku, którego nieodłącznym elementem są okulary z grubymi szkłami, wielokrotnie powtarzała, że choć wzrok ma słaby, to jej słuchu nie da się oszukać. Choć mówiła to z dużą dozą humoru, tak naprawdę problem jest poważny. Słynna specjalistka od emisji głosu ma zaawansowana krótkowzroczność, a do tego cierpi na jaskrę i zaćmę. Niestety z wiekiem schorzenia przybrały na sile. 73-letnia Elżbieta Zapendowska powoli traci wzrok.
Elżbieta Zapendowska o Roksanie Węgiel. Mocny komentarz trenerki śpiewu
Elżbieta Zapendowska ma poważne problemy ze wzrokiem
Słynna jurorka "Must Be The Music" wyznała w rozmowie z tabloidem, że przestała widzieć na jedno oko. Drugie również poważnie niedomaga, co w niedalekiej przyszłości może skończyć się całkowitą utratą wzroku.
Jedno oko mam już w ogóle nieczynne, a z drugim też nie jest najlepiej. Jednak mówię, że jeszcze chłopa od baby odróżnię, więc jako tako sobie radzę w tym codziennym życiu - żartuje ponuro Zapendowska. - Zdaję sobie sprawę, że już lepiej nie będzie, a tylko gorzej, dlatego trzeba to pokochać i tyle. I nie można liczyć na to, że zdarzy się cud, że będzie olśnienie i będę miała sokoli wzrok. Nie będę - wyznaje w "Fakcie".
Specjalistka od głosu jest pogodzona ze swoją przypadłością i zdaje sobie sprawę, że postępująca choroba wzorku powoli wyklucza ją z życia telewizyjnego.
Ja już mam swój wiek, mam ślepotę zaawansowaną, więc nie byłoby mi tak łatwo w czymś takim uczestniczyć, nawet gdybym dostała taką propozycję. Wiek robi swoje i trzeba adekwatnie do swojego wieku liczyć swoje zamiary i swoje życie układać - powiedziała szczerze Elżbieta Zapendowska.