Obserwuj w Google News

Edyta Pazura opowiedziała o walce z chorobą. Pokazała bardzo szczere zdjęcie [FOTO]

2 min. czytania
28.12.2020 13:59

Edyta Pazura opowiedziała o tym, jak od lat zmaga się z uciążliwą chorobą. Żona Cezarego Pazury opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym otwarcie pokazuje, co z jej twarzą robi wspomniana dolegliwość.

Edyta Pazura
fot. Karol Makurat/REPORTER/East News

Edyta Pazura chętnie dzieli się kulisami życia prywatnego w mediach społecznościowych. Żona Cezarego Pazury na swoim profilu na Instagramie porusza zarówno lekkie i przyjemne tematy, jak i te trudniejsze, dotyczące mniej pozytywnych aspektów jej codzienności. W listopadzie gwiazda przyznała, że chorowała na depresję. W zmaganiach pomogło jej wsparcie bliskich oraz rozmowy z psychologiem.

- Wiem, że wstyd nie jest dobrym doradcą, choć sama jak wyszłam z gabinetu, pierwsze co powiedziałam mojemu mężowi to: "Tylko nie mów nikomu". Wiem, że osoby z depresją potrafią świetnie udawać. Kiedy miała przyjechać moja mama, ubierałam najlepsze ciuchy, kręciłam włosy na wałki i robiłam smokey eyes. Wiem również, że depresja nie musi przyjść wtedy kiedy jest źle. Czasami wystarczy mały impuls. Myślałam, że po moich doświadczeniach jestem jak czołg - niezniszczalna (...) Przeżyłam dwie zagrożone ciąże, publiczne łgarstwo, lament obcych kobiet, szantaż, ataki fanatycznych użytkowników Instagrama i równie fanatycznych ludzi, którzy z całych sił pragnęli mi zaszkodzić. Otruto nam psa, śmierć bliskich, a dom spalił się w dziwnych okolicznościach. Nasz majątek życia. Myślałam, że po tym wszystkim, nic mi już nie zaszkodzi i przyszła ona… "Pani Depresja" - przyznała kilka tygodni temu Edyta Pazura.

Zobacz także:  Edyta Pazura opowiedziała o depresji. "Powiedziałam mężowi: tylko nie mów nikomu"

Edyta Pazura zmaga się z Hashimoto

Edyta Pazura wygrała walkę z chorobą psychiczną. Teraz przyznała, że zmaga się z innym, nieuleczalnym schorzeniem. Żona Cezarego Pazury cierpi na Hashimoto, czyli przewlekłe zapalenie tarczycy. Objawami choroby są m.in. senność, swędzenie skóry, trądzik, ciągłe zmęczenie. W przypadku Edyty Pazury zmiany skórce występują głównie na twarzy.

- Powracają do mnie co roku, nasilają się z każdą kolejną ciążą. Przyzwyczaiłam się. Jakieś 18 lat temu miałam tylko spirytus i maść tormentiol (co to był za smród). Dzisiaj więcej możliwości i te same problemy. Skoro jednak jestem tu, gdzie jestem, to oznacza... że jednak wcale nie mam problemów - napisała Edyta Pazura pod zdjęciem, na którym pokazała objawy Hashimoto.

Fani w komentarzach komplementują urodę Edyty i dziękują za to, że tak szczerze mówi o swoich zmaganiach.