Obserwuj w Google News

Dominika Tajner chce zarobić na Michale Wiśniewskim?

2 min. czytania
24.06.2020 20:50

Dominika Tajner i Michał Wiśniewski rozwiedli się we wrześniu 2019 roku. Było to szybkie rozstanie, a Michał zdążył już nawet znów się ożenić. Czy Tajner ma mu to za złe? Podobno znalazła sposób, by zarobić na byłym mężu. W jaki sposób?

Dominika Tajner
fot. MAREK MALISZEWSKI/REPORTER/EAST NEWS

Dominika Tajner i Michał Wiśniewski już od blisko roku nie są małżeństwem. Widać rozwód wpłynął na nią orzeźwiająco, bo wpadła nawet na pomysł nowego biznesu. Jest nim... organizacja ślubów i wesel. Zajmuje się tym od niedawna, ale już ma pomysł, jak zarobić na swoim byłym mężu. Patrząc na liczbę ślubów i wesel, jakie organizował już Michał Wiśniewski, można wysnuć wniosek, że Dominika zachęci byłego męża, by kolejne imprezy (jeśli takie będą - a tu przecież nic nie wiadomo) powierzał jej firmie. Nie chodzi jednak o to, a po prostu o fakt, że byli małżonkowie, jeśli chodzi o sprawy biznesowe, nadal potrafią się dogadać.

Dominika Tajner zarobi na Michale Wiśniewskim

W rozmowie z "Faktem" była żona Michała Wiśniewskiego przyznała, że jeśli młoda para będzie chciała mieć na swoim weselu Michała Wiśniewskiego, to ona im to zapewni. Z pewnością jednak będzie starała się tak negocjować stawki, by dobrze na tym wyjść. Chciałabym zgarnąć nawet połowę kasy za koncert.

"Jeśli dojdzie do naszej współpracy, oczywiście będę negocjować z Michałem i walczyć o zniżkę na koncert. Standardowa stawka menadżera to 20 proc. od stawki zespołu, ale ja nie waham się poprosić Michała nawet o 50 proc." - zdradziła Dominika.

Pozostaje życzyć im owocnej współpracy biznesowej, skoro w tej prywatnej nie mieli tyle szczęścia.

Posłuchaj podcastu

RadioZET.pl/AS