Dawid Narożny znowu uderza w Magdalenę. "Wybiła się na moich plecach"
Dawid Narożny odniósł się do oświadczenia Magdaleny Narożnej, która zarzuciła mu, że opublikowane nagrania awantury w Zakopanem zostało zmanipulowane. Były gwiazdor Pięknych i Młodych skorzystał z okazji, żeby dopiec byłej żonie i przypomnieć jej, dzięki komu odniosła sukces na scenie.
Dawid Narożny tworzył zespół disco polo Piękni i Młodzi razem ze swoją żoną Magdaleną Narożną i Danielem Wilczewskim. W czerwcu 2019 roku Narożni poinformowali o rozwodzie, lecz zapewnili, że ich prywatne sprawy nie będą rzutowały na działalność grupy. Wkrótce Dawid związał się z Joanną, która w listopadzie 2020 roku urodziła mu syna, zaś Magdalena odnalazła szczęście u boku dawnego przyjaciela Krzysztofa Byniaka.
W styczniu 2020 roku w zespole Piękni i Młodzi doszło do rozłamu. Po sylwestrowym koncercie Narożni wszczęli awanturę w jednym z zakopiańskich hoteli, a w zajście zaangażowani byli także ich nowi partnerzy. W wyniku rękoczynów ukochana Dawida Narożnego trafiła na SOR. Jak mówiła w rozmowie z "Faktem" zaatakował ją chłopak Magdaleny. Po zdarzeniu Narożny został usunięty z zespołu, a na jego miejsce przyjęto Daniela Biczaka.
Dawid Narożny odpowiada Magdalenie Narożnej ws. nagrania bójki w Zakopanem
Kilka dni przed nadchodzącym sylwestrem temat bójki Pięknych i Młodych wrócił za sprawą wypowiedzi Magdaleny Narożnej, która w jednym z wywiadów nazwała Dawida Narożnego "niedojrzałym osobnikiem". Ten w odpowiedzi przypomniał zajście z udziałem byłej żony na swoim Instastories. Wokalista opublikował nagranie z hotelowych kamer i odnosząc się do agresywnego zachowania Narożnej zażartował, że "TVP2 powinno wzmocnić ochronę podczas nocy sylwestrowej" ze względu na "pewną niezrównoważoną panią". W następstwie piosenkarka wystosowała oświadczenie, w którym podkreśliła, że opublikowane nagranie jest "nieprawdziwe i zmanipulowane".
Dawid Narożny został poproszony o komentarz przez Pudelka. Jak podkreślił, zamieszczone materiały pochodzą bezpośrednio z hotelowego monitoringi i ukazują dokładnie to, co się wówczas wydarzyło.
W związku z oświadczeniem mojej byłej żony chciałbym podkreślić, że wszystkie udostępnione przeze mnie nagrania są prawdziwe i nie było możliwości manipulacji nimi. Są to nagrania z kamer hotelowych, z różnych miejsc i w różnych odstępach czasu. Doskonale widać na nich osobę, która jest głównym prowodyrem i agresorem - zaznaczył.
Wokalista odniósł się także do zarzutów, że ciągnąc temat awantury z byłą żoną próbuje na nowo zaistnieć.
Ja nie potrzebuję wybijać się na "plecach" mojej byłej żony, bo 10 lat temu to ona m.in. dzięki temu, że ja stworzyłem nazwę zespołu Piękni i Młodzi oraz jeden z największych hitów wybiła się na moich plecach i na moim nazwisku. To ja jestem nagminnie prowokowany i wspominany przez moja była żonę czy to w wywiadach, czy w programach (..). A później jest wielkie zdziwienie, płacz i zgrzytanie zębów, że śmiałem się odezwać i odpowiedzieć na zaczepki - uważa były gwiazdor Pięknych i Młodych.
Polskie gwiazdy jednego utworu. Sprawdź, czy ich pamiętasz
Tu się dzieje
