Obserwuj w Google News

Bal TVN bez Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek. Dostały zakaz?

Redakcja
2 min. czytania
17.09.2018 10:28

W sobotę, 15 września, odbył się doroczny bal Fundacji TVN "Nie jesteś sam". Pojawiło się na nim wiele gwiazd stacji, zabrakło jednak Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek. Czy panie dostały zakaz pojawienia się ze względu na ich głośną kłótnię?

Bal TVN bez Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek. Dostały zakaz?
fot. Instagram:@fundacjatvn

Bal Fundacji TVN "Nie jesteś sam" to co roku doskonała okazja, aby zobaczyć w pełnej okazałości największe gwiazdy stacji. Inicjatywa hucznej gali połączonej z realną pomocą potrzebującym jest co roku mocno wspierana przez celebrytów. Tegoroczna edycja odbyła się w niedzielę 15 września i zgromadziła dużą liczbę uczestników. Zabrakło jednak Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek. Gwiazdy TVN mocno starły się w mediach społecznościowych. Rozenek zarzuciła Rusin promocję kosmetyków pod płaszczem walki o prawa zwierząt, Kinga w odpowiedzi użyła między innymi sformułowania "wypindrzona lala". Panie z pewnością nie mają ochoty na wspólną zabawę.

Kinga Rusin i Małgorzata Rozenek z zakazem udziału w balu?

Jak donosi fakt, to właśnie konflikt celebrytek był powodem ich absencji na tegorocznym balu TVN. Według informatorów dziennika, włodarze stacji uznali, że ich kłótnia może odwrócić uwagę od prawdziwego celu gali.

- Oczywiście na Balu Fundacji TVN są mile widziane wszystkie gwiazdy stacji. Jednak organizatorzy wydarzenia uznali, że obecność Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek-Majdan odwróci uwagę gości i mediów od głównego powodu, dla którego wszyscy się spotykają, czyli zbieraniu pieniędzy na podopiecznych fundacji TVN.

- Nikt nie chciał też, by między paniami doszło do spięcia, w końcu ich konflikt przybrał niebotyczne rozmiary. Wszyscy wyczekiwaliby, czy na siebie wpadną albo czy się unikają, a to nie jest show Kingi i Małgosi. Ponieważ sprawa jest bardzo świeża, najrozsądniej było zasugerować im, by po prostu odpuściły i nie przychodziły.

Być może stacja starała się w ten sposób załagodzić konflikt. W niedzielę Kinga Rusin opublikowała na swoim koncie na Instagramie wpis, w którym oznajmiła, że kończy personalny spór. Miała też przeznaczyć 50 tysięcy złotych na rzecz Fundacji TVN.

- Kończę spór personalny, w którym broniłam mojego dobrego imienia. Dziękuję za wspaniałe wsparcie dziesiątek tysięcy ludzi (w sumie ponad 100 tysięcy polubień postów). Zdecydowałam się jednak skasować te oświadczenia, bo zaczęły przesłaniać rzeczy najważniejsze.

Miejmy nadzieję, że to koniec kłótni gwiazd.

RadioZET.pl/fakt24.pl/MF