Pamiętacie willę Siary z "Kilera"? To rodzinny dom Mamy Ginekolog
Nie żyje Janusz Rewiński, słynny Siara z "Kilera". Mało kto wie, że filmowy bohater mieszkał w domu należącym do rodziców Mamy Ginekolog, znanej w sieci influencerki Nicole Sochacki-Wójcickiej. Lekarka pochwaliła się tym faktem już kilka lat temu.
Zmarł Janusz Rewiński, czyli słynny Siara z "Kilera"
Wiadomość o tym, że Janusz Rewiński nie żyje, przekazał we wtorek 4 czerwca syn satyryka. "Pożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady" - wyznał w pożegnalnym wpisie na Facebooku Jonasz Rewiński.
Słynnego Miśka z Kabaretu Olgi Lipińskiej oraz założyciela Polskiej Partii Przyjaciół Piwa żegnają w sieci przyjaciele, politycy i publicyści oraz rzesze fanów jego kultowych ról. Janusz Rewiński pozostał w pamięci widzów przede wszystkim jako Stefan "Siara" Siarzewski z dwóch części "Kilera". Wiele tekstów Siary weszło do języka potocznego. Wszyscy fani komedii Machulskiego znają takie kwestie jak: "Mają rozmach, sk****syny!", "C*cki se usmaż", "I w piz*u wylądował!" czy "Wąski, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili".
Willa Siary z "Kilera" to rodzinny dom Mamy Ginekolog
Chyba wszyscy kojarzą dom, w którym mieszkał Siara z żoną Ryszardą "Gabrysią" Siarzewską graną przez Katarzynę Figurę. Była to luksusowa willa z basenem i jacuzzi oraz marmurowymi posadzkami, otoczona okazałym ogrodem. Mało kto wie, że dom, w którym kręcono zdjęcia, należał do rodziców znanej influencerki Nicole Sochacki-Wójcickiej, czyli Mamy Ginekolog. Lekarka pochwaliła się tym faktem kilka lat temu w sieci.
"Kto z was oglądał Kilera? Tak, dom Siary to dom rodziców Mamy Ginekolog - od kilku miesięcy może nawet lat. Są domysły czy na pewno to jest ten dom? I dziś potwierdzam: to jest ten dom" - napisała w jednym z postów w 2019 roku.
Dom został wynajęty ekipie filmowej przez mamę lekarki, która była redaktorką naczelną pisma "Dom&Wnetrze". Willa została zaprojektowana i urządzona według zachodnich trendów. Krzykiem mody był wówczas basen w domu. Sama Nicole jednak nigdy z niego nie korzystała.
"A teraz wróćmy troszeczkę do lat 90. Moi rodzice wracają z emigracji, moja mama tworzy pierwsze luksusowe czasopismo o wnętrzach - jest redaktorem naczelnym Dom&Wnętrze. Przyjmuje nagrodę bizneswoman roku 1991. Tymczasem budują swój dom - głowa pęka od pomysłów prosto z czasopism międzynarodowych! Wyobraźnia szaleje - tym sposobem zamiast salonu mamy wielki basen. Pomyślicie sobie, że to super jakbym miała basen w domu, to bym pływała codziennie. No więc uwierzcie mi, że ani jako dziecko, ani jako nastolatka nigdy nie pływałam tam codziennie, a raczej pływałam tam trzy razy w roku, także basen w domu nie polecam, chyba że mieszkacie w Miami i macie go przed domem" - wspominała Mama Ginekolog.
Tu się dzieje
