Marta Paszkin z „Rolnika” przeżyła koszmar na lotnisku. Zatrzymał ją personel
Marta Paszkin, uczestniczka 7. sezonu „Rolnik szuka żony”, podzieliła się na Instagramie przygodą, którą wraz z mężem, Pawłem Bodziannym, przeżyła na lotnisku. Stresu nie brakowało, ale na szczęście udało się wybrnąć z tego cało.
Marta Paszkin przeżyła na lotnisku chwile grozy
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się w 7. sezonie „Rolnik szuka żony”. Szybko zakochali się w sobie, a dziś są już po ślubie i wychowują trójkę dzieci. Ostatnia pociecha pary, Gracja, przyszła na świat w lutym 2024 roku. Marta Paszkin i Paweł Bodzianny chętnie dzielą się ze swoimi obserwatorami na Instagramie kulisami codziennego życia. Stąd wiemy, że ostatnio cała rodzina pojechała na wakacje do Turcji. Żona rolnika opowiedziała, co spotkało ich na lotnisku. Chyba każdy by się zestresował. Małżeństwo zostało… bez biletów. Najgorsze, że dzieci również.
Marta Paszkin opowiedziała na Instastory, że na tureckim lotnisku ona, jej mąż oraz dzieci zostali zatrzymani przez personel. Problem w tym, że nie mieli biletów. Potrzebne dokumenty znajdowały się w wózkach z bagażami, które przechwycili rodzice Marty. Seniorzy zniknęli jej z oczu. – Wchodzimy na górę, rodzice pojechali windą, a my jedziemy schodami ruchomymi. No i co, nie przepuszczają nas tam. Mówią: „nie nie macie biletów”. My bilety zostawiliśmy w wózkach – relacjonowała gwiazda „Rolnik szuka żony”.
Najgorsze było to, że personel nie znał języka angielskiego. Jednak w końcu udało się odzyskać bilety. Pomógł inny pracownik lotniska. – Słuchajcie, w tym momencie wyszło, że oni nie umieją mówić po angielsku, bo my tłumaczymy, że bilety były w wózkach, my mamy dzieci z tego względu na rękach, wózki pojechały na górę […]. Wiecie, że moi rodzice już przeszli kontrolę? Po prostu dobrze, że tata gdzieś tam krążył wokół, a nie poszedł pod sam samolot, bo ja nie wiem, co by było – kontynuowała Marta.
Zdjęcia z wakacji bardzo spodobały się internautom, a jeszcze bardziej porady Marty Paszkin odnośnie powietrznych podróży z dziećmi. Obserwatorzy wiedzą już, jak postępować w przypadku przewożenia wózków, zatkanych uszu czy też jak uatrakcyjnić pociechom lot. W komentarzach odezwało się wiele mam dziękujących za porady lub pytających o inne problemy związane z podróżowaniem.
Źródło: Radio ZET/Instagram marta_paszkin
Tu się dzieje
