slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Krystyna Janda spisała już testament. Zrobiła to w nietypowym miejscu

2 min. czytania
13.05.2024 16:01

Krystyna Janda udzieliła ostatnio wywiadu, w którym wiele miejsca poświęcono tematowi przemijania. Aktorka wyznała, że już jakiś czas temu zdecydowała się spisać testament, tak by bliscy wiedzieli, jaka jest jej ostatnia wola.

Krystyna Janda
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Krystyna Janda od lat błyszczy w teatrach i na ekranie

Krystyna Janda w grudniu ubiegłego roku obchodziła swoje 72. urodziny. Popularna aktorka od niemal pięciu dekad pojawia się zarówno na dużym ekranie, jak i na deskach teatralnych. Jej debiutem kinowym była rola Agnieszki w filmie Andrzeja Wajdy „Człowiek z marmuru”. Aktorka i reżyser współpracowali zresztą później jeszcze przy kilku innych produkcjach – m.in. w „Dyrygencie”, „Człowieku z żelaza”, czy „Tataraku”.

Jandę doskonale znają także wszyscy miłośnicy teatru. Artystka ma na koncie występy w stołecznych instytucjach - Teatrze Ateneum, Teatrze Narodowym, Teatrze Powszechnym, Teatrze Komedia, czy Teatrze Powszechnym. Jest także dyrektorką artystyczną dwóch warszawskich teatrów: Teatru „Polonia” oraz Och-Teatru.

Redakcja poleca

Krystyna Janda wyznała, że ma już spisany testament

Aktorka niedawno wystąpiła w podcaście „Rachunek sumienia”. Jednym z tematów poruszanych podczas rozmowy była kwestia przemijania. Janda przyznała, że od jakiegoś czasu codziennie myśli o śmierci. Z tego też względu postanowiła szczerze porozmawiać z dziećmi. Gwiazda trzykrotnie zostawała mamą. Z pierwszym mężem, Andrzejem Sewerynem, doczekała się córki Marii, z drugim - Edwardem Kłosińskim, dwóch synów: Adama i Jędrzeja.

Artystka opowiedziała, jak mniej więcej przebiegała ta rozmowa. - Gdybym umarła, to pamiętajcie ten obraz jest kupiony na 50-te urodziny ojca i on idzie do jego córki, pamiętajcie, że dom trzeba sprzedać, pamiętajcie, co z fundacją itd. itp. Relacjonowała.

W dalszej części dodała natomiast, że zdążyła już nawet spisać testament. Na ten krok zdecydowała się podczas jednej z podróży. - Ostatnio wsiadając do samolotu, lecąc gdzieś bardzo daleko, spisałam w samolocie testament. Sfotografowałam i wysłałam do syna. - wspominała.

Źródło: Radio ZET/podcast "Rachunek sumienia"

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art