slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kasia Tusk ma swój secondhand. Ceny tych używanych ciuchów zwalają z nóg

2 min. czytania
11.06.2024 16:56

Kasia Tusk “dorabia” sobie prowadząc swój secondhand. Nie jest to jednak sklep z używaną odzieżą taki, jaki wszyscy możemy sobie wyobrażać. 

Kasia Tusk w blond włosach
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Co robi Kasia Tusk

O Kasi Tusk szersza publiczność dowiedziała się za sprawą jej ojca, który od lat jest jednym z najważniejszych polskich polityków. Bliżej córkę premiera można było poznać przede wszystkim za pośrednictwem jej bloga “Make Life Easier”, który prowadzi regularnie od ponad dekady, a później i dzięki Instagramowi. 

Zobacz także

Kasia Tusk zdecydowanie stroni od afer i dramatów, ale nie oznacza to, że nie ma co robić. Cza, który miałaby ewentualnie poświęcić na internetowe przepychanki, poświęca na rozwijanie swoich biznesów modowych. Kasia prowadzi własną markę odzieżową i własny secondhand.

Ceny w secondhandzie Kasi Tusk

Komis z używanymi ubraniami Kasi Tusk nie wygląda tak, jak miejsca, które się z tym pojęciem kojarzą. Dlaczego? Uwagę zwracają ceny, które wahają się od ponad 100 do często ponad 600 złotych. Jest to oczywiście spowodowane tym, że w sklepie Tusk znajdują się ubrania markowe, często (choć niekoniecznie) z dobrymi składami. 

Redakcja poleca

I tak za wełnianą, cienką bluzkę marki Arket zapłacimy 250 zł, za spódniczkę mini LaMania Joanny Przetakiewicz 269 zł a za letnie szorty ONETEASPOON 449. Można znaleźć też wiele ubrań z marki samej Kasi Tusk. Skąd przedsiębiorcza blogerka ma swoje produkty znajdujące się na stronie jej odzieżowego komisu? Na pewno nie musi szukać “łupów” u konkurencji w dniu z nowym towarem. Każdy może wypełnić formularz oraz wysłać zdjęcia swoich ciuchów, które chce przekazać dalej. Oczywiście, jeśli wpisują się one w estetykę i politykę sklepu. 

Źródło: Radio ZET

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art