Gwiazda śniadaniówki odwołała program w ostatniej chwili. Musiała pilnie jechać do szpitala
Katie Piper musiał odwołać ostatni odcinek swojego programu śniadaniowego tuż przed jego rozpoczęciem. Wszystko z powodu problemów zdrowotnych gwiazdy. Dlaczego potrzebowała pomocy lekarza?
Gwiazda odwołała program i pojechała do szpitala. Co się stało Katie Piper?
Katie Piper ogłosiła w mediach społecznościowych, że najnowszy odcinek jej programu śniadaniowego ukaże się bez niej. Gwiazda była zmuszona zwrócić się o pomoc lekarską. Jej miejsce zastąpi inna prezenterka telewizji śniadaniowej. Piper odwołała program w ostatniej chwili z powodu "nieoczekiwanej procedury medycznej".
Quiz: Oglądasz „Dzień Dobry TVN”? Połącz prowadzących w pary
Piper to popularna brytyjska prezenterka stacji ITV. Od kilku la prowadzi śniadaniówkę "Katie Piper's Breakfast Show". Niestety między innymi na Instagramie modelki pojawiła się niepokojąca relacja.
"Niestety nie pojawię się w tym tygodniu w swoim programie śniadaniowym, ponieważ musiałam przejść nieoczekiwany zabieg medyczny" - poinformowała widzów Piper.
Na szczęście sytuacja nie jest poważna. "Wszystko jest dobrze i mam nadzieję, że po wypoczynku wrócę na swoje miejsce w przyszły weekend" - uspokoiła fanów.
Program "Katie Piper's Breakfast Show" jest emitowany w każdą sobotę i niedzielę. Nie oznacza to jednak, że dzisiejsze wydanie nie doszło do skutku. Na zastępstwo udało się zaprosić gwiazdę innej śniadaniówki Charlotte Hawkins, która jest prowadzącą "Good Morning Britain".
Katie Piper przeszła piekło. Tragiczna historia modelki
Piper w wieku 16 lat spotykała się z Dannym Lynchem. Pozornie szczęśliwy związek wkrótce przerodził się w tragedię. Mężczyzna stawał się coraz bardziej zaborczy i w końcu zaczął stosować przemoc psychiczną i fizyczną. Doszło do sytuacji, w której Piper została przez niego pobita i zgwałcona. Po wszystkim zagroził jej, że jeśli powie komuś, co ty co się stało, okaleczy ją i zabije. Na tym jednak nie koniec.
Piper postanowiła zerwać ze zwyrodnialcem. Lynch obmyślił jednak plan zemsty. Kiedy kobieta wyszła z domu, podbiegł do niej tajemniczy człowiek i oblał twarz kwasem. Wkrótce policja ustaliła, że Stefan Sylvestre, bo tak nazywał się sprawca ataku, został wynajęty przez byłego partnera Piper. W wyniku oblania kwasem modelka doznała poważnych i licznych obrażeń, które zmieniły jej życie na zawsze.
Po latach Piper przekuła jednak tragedię w swoją życiową misję. W 2009 roku założyła organizację charytatywną, której celem jest zwiększanie świadomości społecznej na temat ofiar poparzeń i innych poważnych urazów. Organizacja zajmuje się też kampanie na rzecz specjalistycznego leczenia takich przypadków.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
