Obserwuj w Google News

Britney Spears wypunktowała winy rodziców. Potem usunęła konto na Instagramie

2 min. czytania
29.04.2024 12:56

Britney Spears usunęła swoje konto na Instagramie. Chwilę przedtem umieściła post, w którym zabrała głos na temat relacji z rodzicami. Padły gorzkie słowa o złym wychowaniu i niesprawiedliwości.

Britney Spears wypunktowała winy rodziców. Potem usunęła konto na Instagramie
fot. zz/GOTPAP/STAR MAX/IPx/Associated Press/East News

Britney Spears nie miała lekko w ostatnim czasie. Choć piosenkarka uwolniła się spod kurateli ojca i zawarła z nim oficjalną ugodę, to będzie musiała mu zapłacić 2 miliony dolarów. Niedługo po wyroku sądu podzieliła się przemyśleniami na temat relacji z rodzicami na Instagramie. Umieściła także wymowną rekomendację, po czym skasowała konto na portalu społecznościowym. Czy jest się o co martwić?

Britney Spears oskarża rodziców o to, że ją skrzywdzili

Słynna piosenkarka znana z przebojów takich jak „Toxic” czy „Baby One More Time” przechodzi trudny okres. Niemal codziennie dzieliła się swoimi przemyśleniami na Instagramie.

28 kwietnia Britney Spears umieściła post, w którym pokazała plecy po zabiegu akupunktury. W opisie bardzo dosadnie nakreśliła, jak wygląda jej relacja z rodzicami. Nie można już zobaczyć zdjęcia, ponieważ konto wokalistki zostało usunięte. Dzięki portalowi britneyspears.pl oraz Daily Mail można było jednak dotrzeć do treści posta.

Redakcja poleca

„Miałam rację co do uszkodzenia nerwów w plecach! Muszę teraz każdego dnia się poddawać [akupunkturze]! Słowa i zbyt intensywne myślenie pogarszają sprawę! Gdyby tylko ludzie wiedzieli, jak musiałam kiedyś czołgać się do własnych drzwi!” – zaczęła piosenkarka.

Dalej Britney Spears miała pretensje do rodziców o to, jak ją wychowali. „Moja rodzina mnie skrzywdziła! Nie było sprawiedliwości i prawdopodobnie nigdy jej nie będzie! (…) Sposób, w jaki zostałam wychowana, zawsze uczył mnie formacji dobra i zła, ale właśnie te dwie osoby, które wychowały mnie tą metodą, skrzywdziły mnie!” – napisała na Instagramie.

Britney Spears usunęła konto na Instagramie. Wcześniej wstawiła wymowne posty

Britney Spears szczerze przyznała, że nie ma szans na to, aby spotkała się z rodzicami twarzą w twarz. Uważa, że nie wyniknęłoby z tego nic dobrego. „Mam szczęście, że tu jestem! To zabawne, bo do dziś nie powiedziałam im o tym twarzą w twarz! Piszę do nich przez IG [Instagrama – przyp. red.], ale szczerze uważam, że nie będzie tak bezpiecznie, jeśli kiedykolwiek staniemy ze sobą twarzą w twarz!” – cytuje portal britneyspears.pl.

Wpis na Instagramie zakończyła gorzkimi słowami na temat jej domu w Luizjanie: „Moje wewnętrzne dziecko wie, że zostaliby zniszczeni i to w zasadzie tyle! Tęsknię za moim domem w Luizjanie i chciałabym móc go odwiedzić, ale oni zabrali wszystko!”.

Jak podaje portal Daily Mail, Britney Spears umieściła potem zdjęcie książki Jennette McCurdy „Cieszę się, że moja matka umarła”. Towarzyszył temu podpis: „Bądźcie mili, ludzie! Dobra książka”. Chwilę później piosenkarka usunęła konto na Instagramie.

Nie przegap