slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Mucha usłyszała skandaliczne słowa od zakonnicy. Poszło o nieposyłanie dzieci na religię

2 min. czytania
19.06.2024 23:06

Anna Mucha wróciła wspomnieniami do czasów dzieciństwa, gdy uczęszczała na katechezę do salki parafialnej. Gwiazda "M jak miłość" wyznała, że prowadząca zajęcia siostra zakonna miała złorzeczyć rodzicom, którzy nie posyłali dzieci na religię. Z ust zakonnicy miały paść bulwersujące słowa. 

Anna Mucha
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS
slot: billboard
slot: billboard

Anna Mucha krytycznie o wierze, Kościele i kulcie Jana Pawła II

Uwielbiana za rolę Madzi Marszałek w "M jak miłość" Anna Mucha znana jest z tego, że odważnie wypowiada się w sprawach światopoglądowych. Aktorka opowiadała się przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce i legalizacją związków partnerskich. Sama z przyjemnością zasiadła w jury programu TVN "Czas na show. Drag Me Out" promującym sztukę drag.

Anna Mucha już dawno zadeklarowała się jako osoba niewierząca. Zapytana kiedyś przez portal Racjonalista.pl o to, w co wierzy, powiedziała, że "w siebie, w innych ludzi, w poduszki powietrzne i w fundusze inwestycyjne". Podkreśliła, że do Pierwszej Komunii Świętej poszła jedynie ze względu na białą sukienkę.

W 2021 roku Mucha pożaliła się na Instagramie, że przed Wielkanocą miała problem ze znalezieniem otwartych sklepów. "Gdzie w Warszawie ateiści, agnostycy i innowiercy robią zakupy w święta? Wody szukam, gałki muszkatołowej szukam" - pytała internautów. 

Aktorka jest nastawiona krytycznie do instytucji Kościoła oraz moralności wielu polskich katolików, czemu wielokrotnie dawała wyraz w publicznych wypowiedziach. "Jan Paweł II traktowany jest w Polsce jak złoty cielec. Mało kto postępuje zgodnie z jego naukami, ale każdy może sobie postawić na półce album za piętnaście złotych z fotografiami papieża" - powiedziała kiedyś o kulcie papieża Polaka.

Redakcja poleca

Anna Mucha wspomina skandaliczne zachowanie siostry zakonnej na religii 

Anna Mucha nie ma też zbyt dobrych wspomnień jeśli chodzi o religię w szkole. W ostatniej relacji na Instagramie, jadąc po mieście autem, pokazała internautom kościół i salkę parafialną, do której uczęszczała jako dziecko na zajęcia religii. Prowadziła je siostra zakonna, która wyjątkowo okrutnie wypowiadała się o rodzicach nieposyłających dzieci na katechezę. - Rodzicom, którzy nie zaprowadzają swoich dzieci na lekcje religii, należałoby "zawiesić kamień młyński u szyi i wrzucić do rzeki". Miłosierne w pełnej postaci - przytoczyła skandaliczną wypowiedź Mucha. 

Ze wspomnianym miejscem gwiazda "M jak miłość" miała jeszcze jedno nie najlepsze wspomnienie, tym razem jednak dotyczące jej mamy. - Tutaj moja mama też kiedyś zatrzymała samochód, bo wtedy jeszcze można było - zupełnie inaczej to wyglądało. I autobus w nią wjechał - opowiedziła. Nie zdradziła jednak, czy mama odniosła jakieś obrażenia. 

Redakcja poleca
slot: leaderboard_pod_art