Anna Mucha przeżyła koszmar na wyjeździe. Apeluje: „Ubezpieczajcie się”
Z okazji majówki Anna Mucha wyjechała za granicę. Tymczasem w jej mieszkaniu doszło do pewnej awarii, przez którą aktorka przeżyła chwile grozy.
![Anna Mucha Anna Mucha przeżyła koszmar na wyjeździe. Apeluje: „Ubezpieczajcie się”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/newsy/anna-mucha-przezyla-koszmar-na-wyjezdzie-apeluje-ubezpieczajcie-sie/23340239-1-pol-PL/Anna-Mucha-przezyla-koszmar-na-wyjezdzie.-Apeluje-Ubezpieczajcie-sie_content.jpg)
Anna Mucha jest znana głównie z serialu TVP „ M jak miłość”. Ostatnio można było ją zobaczyć w roli jurorki w „ Czas na show. Drag Me Out”. Aktorka skorzystała z długiego weekendu majowego i wyjechała za granicę. Jednak celebryci są po prostu ludźmi i tak jak każdemu przydarzają im się gorsze momenty. Anna Mucha na pewno zapamięta awarię w jej mieszkaniu na bardzo długo.
Anna Mucha przeżyła chwile grozy na wyjeździe
Aktorka znana z „M jak miłość” chętnie dzieli się na mediach społecznościowych tym, co dzieje się dookoła niej. Anna Mucha odbyła już dużo podróży. Z okazji dnia Wszystkich Świętych wyjechała do Meksyku, gdzie chciała zobaczyć ludzi na cmentarzach. Srogo się wtedy zawiodła.
W styczniu z kolei aktorka poleciała z Jakubem Wonsem do Madagaskaru. Została mocno zrugana przez fanów za pewne zdjęcia, które umieściła na Instagramie.
Ostatnio jednak przeżyła koszmar. Gdy wyjechała na majówkę bardzo daleko od Polski, przydarzyła jej się awaria w mieszkaniu. O wszystkim powiadomiła fanów na relacji na swoim Instagramie.
– Ten moment, kiedy siedzisz daleko na wakacjach, jesteś zdecydowanie poza krajem i jest majówka. Dowiadujesz się, że z twojego mieszkania cieknie woda i zalewasz sąsiadów – powiedziała z poważną miną Anna Mucha.
Anna Mucha zwraca się z apelem do fanów
Finał sprawy okazał się nie tak zły, jak można by było pomyśleć. W mieszkaniu Anny Muchy został członek jej rodziny, dzięki czemu możliwa była szybka interwencja. Aktorka zwróciła się też z prośbą do fanów.
– Na szczęście został ktoś z rodziny, kto ma klucze – to jest pierwsza rzecz. A druga rzecz: ubezpieczajcie się, po prostu – przestrzegła Anna Mucha na InstaStories.
Choć tym razem nic poważnego się nie stało, warto mieć na uwadze takie nieprzewidziane zdarzenia.