Barby z "The Kelly Family" nie żyje. Członkini legendarnego zespołu miała zaledwie 45 lat

"The Kelly Family" to zespół, o którym słyszał każdy, kto dorastał w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Choć wiele osób nie przepadało za ich muzyką, to jednak miliony nastolatków na całym świecie słuchały ich płyt, a bilety na koncerty wyprzedawały się w rekordowym tempie. Grupa powstała w latach 70. i założona została przez Daniela Jerome’a Kelly'ego, jego dzieci oraz drugą żonę Barbarę Ann. Początkowo zespół działał jako "Kelly Kids", zbierając pieniądze "do kapelusza". Szybko zostali dostrzeżeni i pojawiły się pierwsze propozycje. W latach 70. wydali swój debiutancki singiel, ale przełomowy okazał się dopiero rok 1994, który przyniósł im rekordową sprzedaż albumu "Over the Hump".

Od tamtej pory grupa przez wiele lat cieszyła się popularnością. Po śmierci ojca, Daniela Jerome'a Kelly'ego, grupa stopniowo traciła popularność i mimo licznych reaktywacji oraz kilku nowych wydawnictw, nie zyskała już tamtej sławy. Członkowie rodziny Kelly próbowali sił w projektach solowych, które nie przyniosły im takich muzycznych sukcesów.

Zobacz także: Eurowizja 2021: reprezentantka Australii nie przyjedzie do Holandii. Przez pandemię

Barby Kelly z "The Kelly Family" nie żyje

Jedną z gwiazd wielkiej rodzinnej kapeli była Barby, która z zespołem grała w latach jego świetności. Właśnie media obiegła wiadomość o niespodziewanej śmierci piosenkarki. Barby Kelly zmarła po krótkiej chorobie w wieku 45 lat. Informacja pojawiła się w social mediach zespołu. Nie podano dokładnie, z jaką chorobą zmagała się Barby.

"Nasza ukochana siostra Barby zmarła po krótkiej chorobie. W tej chwili nie będziemy składać żadnych dalszych oświadczeń, ponieważ wszyscy wciąż opłakujemy tę wielką stratę. Nam wszystkim będzie strasznie Barby brakować. Będziemy ją nosić w naszych sercach i wspomnieniach na zawsze. Dziękujemy za wasze przemyślenia i modlitwy" - głosi komunikat z Facebooka "The Kelly Family".

RadioZET.pl/AS