Numerologia japońska. Horoskop tygodniowy na 10-16 czerwca 2024
Co przyniosą ci nadchodzące dni? Poznaj horoskop japoński na ten tydzień i sprawdź, jaką ma dla ciebie przepowiednię.
Horoskop tygodniowy japoński. Jaką liczbą w numerologii jesteś?
Japoński podział na znaki zodiaku opiera się na numerologii. W horoskopie japońskim, zwanym inaczej horoskopem Hideyoshiego, wylicza się swoją liczbę podobnie jak w tradycyjny sposób: na podstawie daty urodzenia. Jeśli więc urodziliśmy się 8 sierpnia 1989 roku, powinniśmy dodać do siebie wszystkie cyfry występujące w tej dacie:
8 + 8 + 1 + 9 + 8 + 9 = 43, 4 + 3 = 7.
Horoskop japoński, tak jak numerologia, wyróżnia 9 liczb (znaków zodiaku). Liczby opiekuńcze są jednak powiązane z planetami lub gwiazdami. Po sprawdzeniu, jaka liczba jest nam przypisana, możemy poznać swoje astrologiczne ciało niebieskie. Japończycy przypisują do niego symboliczne znaczenie i na tej podstawie opracowują horoskop dla wszystkich znaków zodiaku. Np. Jowisz to planeta optymistów, Merkury wspiera komunikację, Wenus to uczuciowość i wrażliwość, a Neptun opiekuje się naszą intuicją. Oto podział na liczby, a także gwiazdy, planety i księżyc:
- Jedynka (1) — Słońce
- Dwójka (2) — Księżyc
- Trójka (3) — Jowisz
- Czwórka (4) — Saturn
- Piątka (5) — Merkury
- Szóstka (6) — Wenus
- Siódemka (7) — Uran
- Ósemka (8) — Mars
- Dziewiątka (9) — Neptun
Poznaj swój horoskop tygodniowy na 10-16 czerwca 2024 roku i sprawdź, jaką ma dla ciebie przepowiednię.
Horoskop tygodniowy japoński. Numerologia na 10-16 czerwca 2024
Jedynka (1) — Słońce. Patrzysz na świat przez różowe okulary. Chociaż czasami przyjmowanie podobnej postawy nie kończy się zbyt dobrze, akurat w twoim przypadku będzie bardzo dobrym pomysłem. Kiedy przestajesz się zamartwiać i nie pozwalasz, by strach przejął nad tobą kontrolę, potrafisz spontanicznie rozwiązać wiele problemów za jednym zamachem. Tym razem też ci się to uda.
Dwójka (2) — Księżyc. Odzyskasz całą swoją wewnętrzną siłę, kiedy wypowiesz na głos prawdę o tym, co naprawdę czujesz. Zbyt długo chowałeś w sobie prawdziwe myśli i wmawiałeś sobie, że nikogo one nie obchodzą. To odbierało ci całą moc, więc musisz sięgnąć po nią z powrotem. Pokaż, że twój głos ma znaczenie.
Trójka (3) — Jowisz. Warunkiem twojego uzdrowienia jest to, żebyś nie wracał już dłużej do przeszłości. Dopóki ciągle wpadasz w ten sam schemat, niewiele ma szansę się zmienić. Ciągle opowiadasz sobie tę samą historię na temat tego, co się stało, więc nic dziwnego, że przyciągasz do siebie niemal identyczne przeżycia...
Czwórka (4) — Saturn. Lwia część rzeczy, które zamierzasz osiągnąć, może okazać się dla ciebie przyjemna. Wcale nie musisz jej traktować jak przykrego obowiązku czy ciężaru, jaki dźwigasz na swoich barkach. Kto powiedział, że musisz cierpieć? A co się stanie, jeśli będziesz cieszyć się każdym dniem?
Piątka (5) — Merkury. Dzieli cię jeszcze kilka tygodni od chwili, w której otrzymasz zasłużoną nagrodę. Teraz ktoś inny zostanie wyróżniony na twoich oczach i z pewnością ci się to nie spodoba. Jeśli jednak zachowasz cierpliwość, za jakiś czas otrzymasz więcej, niż dostałbyś w tej chwili. Zaufaj, że tak miało być.
Szóstka (6) — Wenus. Nie zamykaj się na propozycję dotyczącą czegoś, co jest dla ciebie zupełnie nieznane. Zamiast kurczowo trzymać się bezpiecznej ścieżki, zaszalej odrobinę i otwórz się na to, czego może cię nauczyć otaczający świat. Dzięki temu, że otworzysz oczy, zaczniesz się uśmiechać o wiele częściej.
Siódemka (7) — Uran. Poznasz teraz kilka nowych sposobów na to, by zapewnić sobie dobry nastrój. Nie musisz zawsze postępować tak, jak cię tego nauczono. Wypróbuj coś innego i sprawdź, jak się po tym poczujesz. Może warto zrobić tego zabawę z przyjaciółmi?
Ósemka (8) — Mars. Postanowisz wyjść z inicjatywą i zorganizować duże spotkanie towarzyskie. Ludzie okażą ci z tego powodu ogromna wdzięczność. Okaże się, że sami często o czymś takim rozmyślali. Zauważysz, że świetnie się sprawdzasz w roli lidera i inni mogą na tobie polegać. Wykorzystaj ten talent!
Dziewiątka (9) — Neptun. Twoją największą słabością jest to, że boisz się cudzego gniewu. Aby się nikomu nie narazić, często zgadzasz się na coś, na co zupełnie nie masz ochoty. Czy jednak warto w taki sposób żyć? Nie ignoruj własnych potrzeb!
Źródło: Radio ZET
Tu się dzieje
