Rafał Zawierucha robi karierę w Hollywood. Znamy zarobki aktora, który zagrał Polańskiego

Rafał Zawierucha z pewnością odkrył znaczenie określenia „amerykański sen”. Polski aktor, który na krajowym podwórku nie mógł pochwalić się głośnymi kreacjami, niespodziewanie dostał rolę w nowym filmie samego Quentina Tarantino. W „ Pewnego razu w Hollywood” Rafał wciela się Romana Polańskiego, a występuje u boku takich sław jak Brad Pitt, Leonardo DiCaprio czy Margot Robbie. Bez wątpienia rola u wielkiego reżysera zwróciła na Zawieruchę uwagę hollywoodzkiego świadka. Jak informuje „Super Express”, Rafał nie może narzekać nie tylko na zainteresowanie branży, ale również na pieniądze.

Ile zarabia Rafał Zawierucha?

Z tym, że rola w filmie Tarantino może być dla Rafała Zawieruchy trampoliną do sławy, zgadza się Liliana Głąbczyńska-Komorowska, aktorka występująca w Hollywood.

– Takich jak Zawierucha w Los Angeles jest na kopy, ale to, że zagrał u Tarantino, dało mu ogromną przewagę. On ma duże szanse na karierę w Hollywood! – oceniła.

Według „Super Expressu” Rafał za rolę w „Pewnego razu w Hollywood” otrzymał gażę w wysokości 50 tysięcy dolarów. W porównaniu do światowych gwiazd kwota nie jest może imponująca, pamiętajmy jednak, że polski aktor nie gra głównej roli i dopiero zaczyna przygodę z Hollywood.

Co więcej, Rafał już otrzymał kolejną propozycję i pracuje na planie amerykańskiego thrillera „The Soviet Sleep Experiment”. Gra w nim główną rolę, a wciela się w dr. Loe Antonoffa, który kieruje radzieckimi badaniami dotyczącymi bezsenności. Pod koniec lat 40. naukowcy trzymali czterech pacjentów bez snu przez 30 dni i badali ich reakcje. U boku Polaka wystąpi modelka i aktorka Eva De Dominici, która wcieli się w żonę doktora. Za film aktor ma otrzymać 40 tysięcy dolarów. Jeśli kariera Zawieruchy nie wytraci tempa, możemy liczyć na kolejny, obok  Tomasza Kota i Joanny Kulig, barwny polski akcent w Hollywood.

RadioZET.pl/MF