Andrzej Szopa nie żyje. Grał w największych polskich telenowelach
Andrzej Szopa zmarł 31 grudnia 2022 roku. Aktor znany z największych polskich telenowel odszedł w wieku 70 lat. "Umierał zaopiekowany, wśród najbliższych mu osób. Dostał ostatnie namaszczenie" — poinformowali jego bliscy.
Andrzej Szopa, aktor znany z takich produkcji jak "Klan", "Plebania" i "M jak miłość" odszedł 31 grudnia 2022 roku. W ostatnich chwilach towarzyszyli mu bliscy.
— Andrzej zmarł wczoraj około godziny 20:40. Była przy nim ukochana żona Iza, która trzymała go za rękę. Obecni byli również jego bliskich przyjaciele. Andrzej od dłuższego czasu nie wstawał z łóżka. Jego stan zdrowia w ostatnich dniach się pogorszył. Umierał zaopiekowany, wśród najbliższych mu osób. Dostał ostatnie namaszczenie — poinformowali SuperExpress pracownicy Domu Artystów Weteranów Scen Polskich, w którym przebywał Szopa.
Ostatnie lata życia aktor spędził w domu opieki w Skolimowie.
Żona Andrzeja Szopy skarżyła się na warunki, w których mieszkał aktor
W Domu Aktora przebywało lub przebywa wiele znakomitych polskich gwiazd. Artyści mają w nim otrzymywać opiekę, której nie są w stanie zapewnić im rodziny. Andrzej Szopa spędził w Skolimowie prawie dekadę. Aktor był sparaliżowany po operacji kręgosłupa i musiał poruszać się na wózku.
W czasie pandemii, gdy dostęp do wszystkich placówek medycznych i domów opieki był znacznie utrudniony, żona nie mogła odwiedzać Szopy. Kiedy po rocznej przerwie dostała się do Domu Artystów Weteranów, jej uwagę przykuły niezadowalające warunki, w jakich zmuszony był żyć aktor. Rozgoryczona, postanowiła nagłośnić tę sprawę w mediach społecznościowych.
— Tak mieszkał w czasie izolacji mój mąż, nie wiem jakie warunki mają w swoich pokojach pozostali pensjonariusze. Mam prawo jednak sądzić, że bardzo podobne. Pobyt w domu Artysty Weterana kosztuje 5900 złotych. Pozostawiam to bez komentarza!!! — napisała na Facebooku, publikując jednocześnie kilka fotografii.
— Panie odpowiedzialne za porządek sprzątają pokój raz w tygodniu. Łazienki sprząta codziennie wyznaczona ekipa. Sprząta się też wtedy, kiedy coś się wydarzy, wysypie, wyleje, sprzątają to na bieżąco. W domu jest 50 pensjonariuszy, a pań sprzątających jest cztery — tłumaczyła później w SuperExpressie dyrekcja Domu Aktora.
Zdaniem przedstawicielki placówki nieład, na który skarżyła się żona Andrzeja Szopy, powodował sam aktor.
— U pana Andrzeja trzeba byłoby sprzątać co pół godziny, ponieważ niestety jego niepełnosprawność powoduje to, że bez przerwy coś wylewa, coś zrzuci, coś rozmazuje… Niestety jest to niemożliwe. W momencie, w którym się coś dzieje, panie sprzątające przychodzą, ale nie jest to natychmiast. Jeżeli chodzi o łóżko, to rzeczywiście była zdjęta jego boczna ściana, ponieważ pan Andrzej ją zepsuł…— tłumaczyła w tabloidzie.
Kariera Andrzeja Szopy
Andrzej Szopa grywał w największych polskich produkcjach telewizyjnych. Mogliśmy oglądać go w "Klanie", "Plebanii", "Daleko od noszy", "M jak miłość" i w popularnych sitcomach — "Graczykowie" i "Lokatorzy". Spełniał się także jako aktor dubbingowy. Słyszeliśmy go między innymi w "Eragonie", "Harrym Potterze" i w "Powstaniu Warszawskim", a także w wielu grach komputerowych.
Andrzej Szopa miał 70 lat.
Źródła: RadioZET.pl/se.pl/filmweb.pl/plejada.pl
Tu się dzieje
