Obserwuj w Google News

„Z Archiwum X” powraca. Gillian Anderson wróci jako Dana Scully?

2 min. czytania
04.04.2024 13:31

Szykuje się reboot „Z Archiwum X”. Gillian Anderson nie wyklucza, że powróci w nim jako agentka Dana Scully. – Jest szansa, że to się stanie – powiedziała.

„Z Archiwum X” powraca. Gillian Anderson wróci jako Dana Scully?
fot. LFI/Avalon.red/REPORTER

Reżyser Ryan Coogler odpowiada za reboot serialowego hitu lat 90. Podjął się ambitnego planu wznowienia produkcji „Z Archiwum X”.

Reboot „Z Archiwum X”

Informację o tym, że Ryan Coogler zamierza stworzyć reboot legendarnej serii, ujawniono w połowie zeszłego roku. Stało się to… przypadkiem. Twórcy oryginalnej serii Chrisowi Carterowi, który gościł w podcaście „On The Coast with Gloria Macarenko”, rozwiązał się język.

– Właśnie rozmawiałem z młodym mężczyzną… Ryanem Cooglerem… który zamierza wznowić „Z Archiwum X” w różnorodnej obsadzie – wyznał.

ScreenRant.com pisze, że Coogler ma na swoim koncie produkcje, które skupiają się na czarnoskórych bohaterach. Pozwala to sądzić, że jego wersja „Z Archiwum X” może opowiadać o przygodach zupełnie nowego, zróżnicowanego kulturowo duetu lub przedstawiać Muldera i Scully jako bohaterów o odmiennym kolorze skóry niż ich pierwowzory.

Gillian Anderson pojawi się w nowej wersji „Z Archiwum X”?

Gillian Anderson przez lata konsekwentnie twierdziła, że nie zamierza wracać do roli agentki Dany Scully. Wygląda jednak na to, że może zmienić zdanie. W najnowszym wywiadzie z TODAY wyraziła swoje uznanie dla osiągnięć Cooglera.

– Teraz Ryan Coogler, który jest reżyserem „Czarnej Pantery” — genialny, genialny reżyser — zwrócił się do Chrisa Cartera i powiedział, że chce to zrobić, i nie mogę wymyślić lepszego sposobu na stworzenie rebootu – przyznała.

– Nie mówię nie. Myślę, że jest naprawdę fajny i myślę, że gdyby to zrobił, prawdopodobnie zrobiłby to niesamowicie dobrze. A może wpadnę po małe co nieco – dodała.

Quiz: Jak dobrze znasz „Z Archiwum X”? Tylko najlepsi odpowiedzą na 8/10

1/10 Jeden z głównych antagonistów robił wszystko, by ukryć swoją tożsamosć. Znany był jako Palacz, a tak naprawdę nazywał się...

Wygląda na to, że Anderson może pojawić się w nadchodzącej produkcji. Czy dostanie w niej większą rolę, czy jedynie będzie to występ epizodyczny? By poznać odpowiedź na to pytanie, trzeba będzie jeszcze poczekać.

Źródła: Radio ZET/TODAY/ScreenRant.com