0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Wojciech Mann krytykuje nowy program TVP. Serwują odgrzewane kotlety?

3 min. czytania
18.03.2024 16:14

Wojciech Mann skomentował nowy program muzyczny, który pojawił się na antenie TVP. Dziennikarz nie kryje niezadowolenia z tego, w którym kierunku idzie Telewizja Polska. "Nie róbmy tego" - mówi rozżalony w swojej audycji "Maniak po omacku" w Radiu Nowy Świat.

Wojciech Mann krytykuje nowy program TVP
fot. MAREK LASYK/REPORTER/EAST NEWS

Wojciech Mann to jeden z tych dziennikarzy, których nikomu nie trzeba przedstawiać. Przez wiele lat związany był z Telewizją Polską, gdzie prowadził liczne programy w tym kultową już " Szansę na sukces". Sam do publicznego nadawcy wracać już nie zamierza, jednak przygląda się z boku temu, co dzieje się w TVP. Ostatnio w swoim programie w Radiu Nowy Świat nie omieszkał skomentować nowego programu muzycznego, który ostatnio pojawił się w Dwójce. Słynny dziennikarz nie owija w bawełnę.

Wojciech Mann krytykuje nowy program TVP. Serwują odgrzewane kotlety?

Po zmianach kadrowych do TVP powróciło wielu dziennikarz, którzy za czasów propagandy PiS zostali zwolnieni lub z różnych przyczyn odeszli sami. Nic dziwnego, że pojawiły się pytania o powrót Wojciecha Manna. Ten od razu przekazał, że nie ma takich zamiarów, a przy okazji na łamach Faktu ocenił, jak z jego perspektywy wyglądają nowe programy publicznego nadawcy. — Raz czy dwa razy go oglądałem i niestety przy moim oku skażonym zawodową tradycją widziałem te wszystkie jeszcze nieporadności techniczne, czy brak tempa. Oczywiście merytorycznie jest dobrze. Jest to próba wyważenia, a nie tak niesamowita agresja jednej strony — powiedział wtedy dziennikarz.

Redakcja poleca

Teraz w swoim programie "Maniak po omacku" w Radiu Nowy Świat Wojciech Mann niezbyt pochlebnie skomentował nowy format muzyczny Dwójki. Dziennikarz zauważył, że stacja prezentuje swoim widzom odgrzewane kotlety. Nie jest przekonany, by wprowadzanie do TVP artystów, którzy są już doskonale znani, było szczególnym sukcesem — choć przy wcześniejszym bojkocie Telewizji Polskiej przez część artystów, może się tak wydawać. Zdaniem Manna rolą publicznych mediów jest lansowanie, poszukiwanie nowych kierunków i odkrywanie.

— Przeczytałem gdzieś, że Telewizja Polska z tryumfem ogłosiła, że artyści wracają do telewizji i będą programy, w których wystąpią np. Lady Pank, Kayah, Feel. No ludzie! Przecież to są ludzie z dorobkiem, nie będę nikomu wypominał wieku, ale tacy, którzy naprawdę zapracowali na swoją popularność i teraz telewizja tryumfalnie ogłasza, że oni się znowu pojawią? Zamiast szukać nowych, zamiast pokazywać nowe kierunki, zamiast lansować — mówił z rozgoryczeniem w głosie.

Zdaniem Wojciecha Manna, telewizja powinna pokazywać, co dzieje się na rynku. Dziennikarz przekonuje, że przecież przez osiem lat osoby, które wtedy były dziećmi, zaczęły robić swoją muzykę i iść w całkiem inną stronę. —  Nie róbmy tego, że te osiem lat dziury — bo to było osiem lat dziury — nagle wypełnimy tymi, którzy już byli. Przecież przez te osiem lat, ówcześni dziesięciolatkowie dorośli, robią swoją muzykę, śpiewają, grają. Ja wiem, że telewizja nie będzie prezentować tylko Maryli Rodowicz i Kayah, ale niech pokaże, co się dzieje na rynku — ocenił.

Źródło: Radio ZET/Pomponik

Nie przegap