Kiedy na TVP trafi finałowy odcinek "Jeden z dziesięciu"? To ważna data dla Tadeusza Sznuka
Wiemy, kiedy zobaczymy wielki finał programu TVP "Jeden z dziesięciu". Okazuje się, że data nie jest przypadkowa, bo jest ważna dla Tadeusza Sznuka - prowadzaącego teleturniej.
Wielki Finał " Jeden z dziesięciu". Data odcinka jest ważna dla Tadeusza Sznuka
Teleturniej "Jeden z dziesięciu" to kultowy program TVP, który niezmiennie przyciąga przed telewizory wiernych widzów. Już niebawem odbędzie się kolejny Wielki Finał "Jednego z dziesięciu", w którym wyłoniony zostanie zwycięzca główny. Telewizja Polska wyznaczyła datę finałowego odcinka programu. Jest ona ważna dla Tadeusza Sznuka.
Quiz: Pytania, na które nie odpowiedzieli finaliści "Jeden z dziesięciu"
Na stronie internetowej TVP pojawiła się informacja, dotycząca terminu, w którym obejrzymy finał. - "W poniedziałek 6 maja 2024 r. wystartowała 143. edycja teleturnieju »Jeden z dziesięciu«, która zakończy się Wielkim Finałem wyznaczonym na 3 czerwca br." - czytamy. Skąd taka data? - "To właśnie tego dnia minie 30 lat od pierwszej emisji programu prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. Wielki Finał (21. odcinek) 143. edycji programu zostanie wyemitowany w najbliższy poniedziałek o godz. 18:55 w TVP1. Serdecznie zapraszamy!" - wyjaśniają przedstawiciele stacji.
Tadeusz Sznuk jest związany z teleturniejem od początku jego istnienia. To już trzy dekady, kiedy prowadzi program "Jeden z dziesięciu" - według widzów jedną z nielicznych audycji telewizyjnych tego typu, w której rzeczywiście liczy się widza uczestników. Mimo długowieczności, teleturniej wciąż nie nudzi się widzom, śledzącym kolejne odcinki i Wielkie Finały z zapartym tchem.
"Jeden z dziesięciu". 30 lat na antenie TVP
Produkcja zadebiutowała 3 czerwca 1994 roku na antenie TVP 2, gdzie była emitowana do 2017 roku. Następnie "Jeden z dziesięciu trafił" do ramówki TVP 1. Teleturniej został oparty na brytyjskim formacie "Fifteen to One". Zasady są niezwykle proste. W grze bierze udział 10 uczestników, którzy mają trzy "szanse". Program jest podzielony na trzy etapy. W pierwszym prowadzący zadaje 20 pytań kolejnym uczestnikom. Jeśli zawodnik nie odpowie na żadne dwóch pytań, odpada.
Drugi etap rządzi się nieco innymi prawami, bo osoba, która odpowie poprawnie, ma prawo wyznaczyć kolejnego pytanego. Gra toczy się, aż zostaną wyłonieni trzej finaliści. Trzeci etap to finał odcinka, w którym może paść do 40 pytań. Tutaj o zdobyciu punktów decyduje szybkość - kto pierwszy zgłosi się do odpowiedzi, ma prawo odpowiadać. Gracz, który trzykrotnie odpowie poprawnie, może wyznaczać kolejne osoby, albo wskazać na siebie i tym samym zdobyć podwójną liczbę punktów. Po eliminacji konkurencji zwycięzca odpowiada na pytania, aż straci wszystkie "szanse", albo wyczerpie liczbę pytań. Wielki finał rozgrywa się na tych samych zasadach, ale bierze w nim udział 10 najlepszych uczestników danego sezonu. Nagrodą główną w Wielkim Finale "Jednego z dziesięciu" jest 40 tysięcy złotych.
Źródło: Radio ZET/TVP
Tu się dzieje
