slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Tadeusz pogrąża Gosię po "Sanatorium miłości". "Nie chcę przykro mówić, ale..."

2 min. czytania
16.05.2024 23:11

Janina i Tadeusz rozstali się po zakończeniu "Sanatorium miłości 6" i obrzucają się oskarżeniami na łamach mediów. Przy okazji dostało się Małgorzacie. Tadeusz ujawnił kulisy głośnego konfliktu kuracjuszki z Andrzejem. Zaskakujące, co miało dziać się poza kamerami. 

Gosia i Tadeusz z "Sanatorium miłości 6"
fot. Instagram:@sanatorium_milosci_tvp
slot: billboard
slot: billboard

Tadeusz uderza w Małgorzatę po finale "Sanatorium miłości 6"

W finale "Sanatorium miłości 6" Janina i Tadeusz zostali parą. Kilka miesięcy po zakończeniu nagrań okazało się, że po romantycznej relacji kuracjuszy zostały już tylko wspomnienia i to nie najlepsze.  Tadeusz stwierdził, że Janina okazała się materialistką, z kolei ona ujawniła, że z Tadka wyszedł geszefciarz i nudny domator. - Potępiał tych, którzy chcieli wypić na przykład kieliszek wina. Stąd pewnie te jego komentarze pod adresem moim i Małgosi - wyznała w rozmowie z Shownews.pl Janina. 

Według Tadeusza panie "drinkowały" aż zanadto. Zakrapiane posiadówki miała inicjować Małgorzata i wciągać w to Janinę. Podczas zabaw Gosię ponosiła fantazja. Zdaniem Tadeusza kuracjuszka wyolbrzymiła sytuację z wyznaniem miłości przez Andrzeja. - Nie chcę mówić przykrych rzeczy o Gosi, ale jeśli ktoś nadużywa, to potem zapomina, co mówi - powiedział Plejadzie Tadeusz i stanął w obronie kolegi. - Ma swoje wady i zalety, ale zachowywał się w stosunku do niej pozytywnie. Nie słyszałem, żeby wyznawał jej miłość. Myślę, że jest tu trochę winy Gosi - stwierdził. 

Tadeusz z "Sanatorium miłości" stanął w obronie Andrzeja 

Tadeusz zaprzyjaźnił się z Andrzejem i uważa go za świetnego faceta. Nie rozumie, dlaczego w programie ukazano go tak negatywie. Podobne zdanie o kuracjuszu ma Maria Luiza. Ona też uważa, że Gosia prawdopodobnie wymyśliła sobie, że Andrzej wyznał jej uczucie. Na jej oko mieszkaniec Milanówka nie jest mężczyzną, który tak szybko deklarowałby uczucia.

"On zawsze zachowywał się po dżentelmeńsku i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa. Ujęło mnie, jak powiedział o swojej chorej mamie, dla której specjalnie wrócił do Polski. Od początku do końca miałam z nim dobre relacje. Teraz zdarza nam się porozmawiać przez telefon. Fajny facet z niego, choć nie jest w moim typie" - wyznała Majka. 

Redakcja poleca
slot: leaderboard_pod_art