slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Strasburger mówi o przyszłości TVP i „Familiady”. „Trudno, muszę schylić głowę”

2 min. czytania
13.02.2024 16:10

Karol Strasburger udzielił wywiadu, w którym skomentował zmiany zachodzące w Telewizji Polskiej. Prezenter „Familiady” odniósł się także do swojego programu. Jaka przyszłość czeka kultowy teleturniej?

Karol Strasburger
fot. TRICOLORS/East News
slot: billboard
slot: billboard

Karol Strasburger z Telewizją Polską związany jest od wielu dekad. Aktor znany z takich telewizyjnych hitów, jak „Polskie drogi”, czy „Noce i dnie” w latach 90. rozpoczął swoją przygodę z „Familiadą” – jednym z najpopularniejszych polskich teleturniejów. Dziś trudno sobie wyobrazić, by program nie pojawił się w popołudniowej ramówce Dwójki bądź by zabrakło w nim słynnego prezentera.

Takie obawy z pewnością odczuwało wielu widzów, zaskoczonych nagłymi zmianami, jakie na przestrzeni ostatnich tygodni zaszły w TVP. O to, w jakich barwach maluje się przyszłość formatu Plejada zdecydowała się zapytać jego gospodarza.

Karol Strasburger mówi o przyszłości „Familiady”

Strasburger już kilka tygodni temu zdradził portalowi, że widzowie nie mają się czym martwić. - Jestem spokojny. Program realizowany jest poza TVP. Podpisałem umowę z moim producentem, firmą Astro, na kolejny rok, 90 odcinków, co oznacza, że TVP wyraziła chęć zakupu kolejnych odcinków, a zarazem kontynuacji emisji - wyznał wówczas.

Teraz Plejada dopytała aktora o jego plany na przyszłość. - Można się zastanawiać, czy nowy prezes będzie akceptował to, co robiłem do tej pory. Ale ma prawo mieć swoje zdanie czy poglądy i to jest właśnie ta demokracja. Nawet jeśli to będzie przeciwko mnie i ktoś uzna, że jemu się mój program nie podoba, to trudno, muszę schylić głowę, starać się, a być może robić coś innego gdzie indziej. Nie mogę o to walczyć […] i obrażać się na niego. Tak nie może być, a właśnie tak się teraz dzieje w telewizji – mówił bez ogródek.

Redakcja poleca

Prezenter zapewnił jednocześnie, że niektóre zmiany, jakie zachodzą obecnie w telewizji są dobre i potrzebne. Jego zdaniem, zdecydowanie zwiększają jakość oferty programowej. - Wydaje mi się, że telewizja powinna przejąć to, co było jeszcze jakiś czas temu, czyli prawdziwą sztukę i "Teatr Telewizji". Żeby nie było tylko disco polo i rzeczy najprostszych – mówił w tym samym wywiadzie.

Źródło: Radio ZET/Plejada

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art