Robert Stockinger przed laty zagrał w „Klanie”. „Nie ma o czym mówić”
Robert Stockinger obecnie prowadzi „Pytanie na Śniadanie”. Mało kto wie, że przed laty syn Tomasza Stockingera wystąpił w „Klanie”. Jak prezenter wspomina pobyt na planie słynnego serialu?
Tomasz Stockinger był wyjątkowo popularny
„ Klan” już od ponad 25 lat gromadzi wielu widzów przed telewizorami. Pierwsze sezony najdłuższej polskiej telenoweli oglądało nawet 12 milionów osób. Nic dziwnego, że aktorzy z serialu TVP byli bardzo rozpoznawalni.
Jedną z głównych postaci „Klanu” jest Paweł Lubicz, którego od samego początku gra Tomasz Stockinger. Jego syn Robert, który dziś prowadzi „ Pytanie na Śniadanie” rozmawiał z Plotkiem o rankingu popularności z początku XXI wieku. Słynny doktor Lubicz uplasował się na podium zaraz za Janem Pawłem II i Aleksandrem Kwaśniewskim.
– Pierwszy był papież, drugi był prezydent Kwaśniewski, a trzeci był mój tata. To oddawało rzeczywiście, jak to wtedy wyglądało w Polsce. Ta popularność była gigantyczna – przyznał Robert Stockinger.
Mimo tak wielkiej popularności „Klanu” syn Tomasza Stockingera nie miał z tego tytułu problemów. – Znajomi, dzieci, rodzice dzieci ze szkoły rzeczywiście się tym interesowali, natomiast ja nigdy nie odczułem z tego powodu żadnych problemów. Nikt się ze mnie w szkole nie wyśmiewał, nikt mnie nie szarpał o autograf – wspominał prezenter.
Robert Stockinger zagrał w „Klanie”
Wierni widzowie „Klanu” mogą pamiętać, że Robert Stockinger wystąpił swego czasu w serialu. Można go było zobaczyć w roli Mirka, kolegi ze studiów Oli Lubicz. Swoją drogą, Ola jest córką Pawła Lubicza, którego gra Tomasz Stockinger. Jak doszło do tego, że Robert Stockinger dostał rolę w telenoweli?
Quiz: Kim dla Elżbiety z „Klanu” jest Paweł? Tylko fani zdobędą 15/15
– To był jakiś totalny zbieg okoliczności. Bardzo stare, dawne czasy. Szczerze mówiąc, naprawdę ledwo to pamiętam. To nie było tak, że ja o cokolwiek zabiegałem. Byłem z tatą na jakiejś imprezie branżowej i tata poznał mnie z reżyserem „Klanu” Pawłem Karpińskim, który jest głównym producentem. Chwilę porozmawialiśmy sami – zaczął opowiadać prezenter.
Robert Stockinger wystąpił zaledwie w kilku odcinkach serialu – dokładniej w 2008 roku. Dziś prowadzący „Pytania na Śniadanie” uważa, że jego gra w „Klanie” nie jest tematem wartym uwagi. – Ja byłem wtedy dzieciakiem i pan Paweł uznał, że jestem w miarę interesującym młodym człowiekiem i zaprosił mnie na plan. Kilka dni zdjęciowych... Z perspektywy czasu nie ma o czym mówić – powiedział dziennikarzowi Plotka Stockinger.
Tu się dzieje
