Program Agaty Młynarskiej wzbudził kontrowersje. Teraz prezenterka go broni
Program Agaty Młynarskiej pt. „Konfrontacje Agaty” jest mocno krytykowany przez widzów. Co na to sama zainteresowana? Okazuje się, że prezenterka nie przejmuje się głosami krytyki.
Agata Młynarska broni swojego programu
Wiele kontrowersji wzbudza nowy program TVN Style „Konfrontacje Agaty”. Formuła audycji Agaty Młynarskiej polega na wymianie zdań na różne tematy dotyczące kobiet. Widzowie jednak krytykowali to, że uczestniczki dyskusji tak zawzięcie broniły swoich opinii. Internauci byli nawet zdania, że program ten nie powinien istnieć, bo „jest toksyczny”.
Agata Młynarska rozmawiała z dziennikarką Pudelka na temat kontrowersyjnej audycji. Na czym konkretnie polega jej zamysł? – W programie chodzi o to, żeby – jak sam tytuł wskazuje, „Konfrontacje Agaty” – pokazać dwie różne strony, które mają różne zdanie na temat wybranego problemu. Ja w tym programie stawiam kobietom lustro, one mówią. Co bardzo cenne, nie jest tak jak w Internecie (…). Mają twarz, którą dają swoim poglądom – tłumaczyła prezenterka TVN Style.
Agata Młynarska broniła konwencji swoich „Konfrontacji…” i przyznała, że po części się nie spodziewała, jak duży szum wywoła program. – Oczywiście są to konfrontacje, więc nie spodziewajmy się, że będzie to dyskusja w różowych rękawiczkach (…). Tu nie chodzi o to, żeby było tak słodko, tylko chodzi o to, żeby kobiety mogły wyjść ze swoimi poglądami i odważnie się nimi podzielić. Natomiast, czy ja się spodziewałam takiej burzy w sieci? I tak, i nie, dlatego że tę burzę wywołały fragmenty, które zostały wycięte trochę z kontekstu – mówiła w rozmowie z Pudelkiem.
Program Agaty Młynarskiej w cieniu krytyki. Jak na to reaguje prezenterka?
Gospodyni programu „Konfrontacje Agaty” podkreślała, jak ważne jest to, aby kobiety mogły uzewnętrzniać swoje poglądy, a te czasem bywają wyraziste do bólu. – [Mężczyźni – red.] mogą się pokłócić, oni mogą walnąć pięścią w stół, wyjść ze studia (…). Kobiety? W telewizji? (…) Jak to jest możliwe? Mają być grzeczne, miłe i mieć poglądy, które pasują wszystkim. A my, kobiety, takie nie jesteśmy. (…) Mamy bardzo wyraziste zdanie. Dziewczyny mają swoje poglądy i dobre jest to, że mogą je ze sobą skonfrontować. Jestem z nich dumna – powiedziała Agata Młynarska.
Jak się okazało podczas rozmowy, „Konfrontacje Agaty” doczekają się drugiego sezonu. Prezenterka programu przyznała, że krytyka jej nie obchodzi. – [Ludzie myślą, że – red.] podkręcenie takich negatywnych opinii na pewno Młynarskiej trochę wjedzie na banię, ale ja się tym tak bardzo nie przejmuję, dlatego że my mamy wyniki badań i wiemy, jak ten program jest przyjęty. Dlatego też z radością przyjęłam informację o tym, że nagrywamy drugi sezon. Mamy już za sobą nagrane 4 odcinki. Wyciągnęliśmy już wnioski z pierwszego sezonu – zapewniła Młynarska.
Tu się dzieje
