Waldek z „Rolnika” nie jest tym, za kogo się podaje? Ujawniono pewne informacje
Postać Waldemara wzbudza coraz więcej kontrowersji wśród fanów „Rolnik szuka żony”. W ostatnim odcinku ujawniono, że bohater flagowca TVP złamał zasady programu, lecz okazuje się, że Waldi może mieć na swoim koncie więcej przewinień. Donoszono o nich aż pół roku temu.
Akcja dziesiątego sezonu programu „ Rolnik szuka żony” rozwija się z odcinka na odcinek. Za nami pierwsze wspólne przygody uczestników i kandydatów na gospodarstwach, a także pierwsze awantury. Widzowie produkcji wciąż nie mogą przekonać się do Agnieszki, która ich zdaniem nie tylko rozstawia wybranków po kątach, ale zwyczajnie zamierza ich „wytresować”.
„Rolnik szuka żony”: Afera na gospodarstwie Waldemara
Do emocjonujących chwil dochodziło również na gospodarstwie 41-letniego Waldemara, który zaprosił do siebie Ewę, Annę i Dorotę. Kobiety zaczęły walczyć między sobą o względy rolnika, lecz nie da się ukryć, że to pierwsza z wymienionych dam jest faworytką Waldka. Zachowanie samego gospodarza pozostawia jednak wiele do życzenia. W najnowszym odcinku programu ujawniono, że Waldi utrzymywał kontakty z kobietami poza programem, co wytknięto mu w obecności kamer.
Zobacz także: Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" przekazała smutną wiadomość. "To koniec"
Fani „Rolnika” zaczęli jednak węszyć spisek, ponieważ reżyser show nie zdradził, w jaki sposób dowiedział się o możliwym romansie bohatera. Przez to zaczęto podejrzewać, że cała sytuacja mogła zostać ustawiona. Inni twierdzą natomiast, że sekret Waldiego może doprowadzić do usunięcia go z programu, ale wg przecieków, flirty nie są jedynym powodem, przez który rolnik może pożegnać się z produkcją.
Waldemar z „Rolnika” ukrywa prawdę o sobie? Internauci ujawniają informacje
Okazuje się, że postać Waldemara, którego widzowie mianowali „Don Wasylem”, wzbudzała sporo kontrowersji już pół roku temu. Pod wizytówką 41-latka, w której przedstawiał się jako pasjonat rolnictwa oraz zaprawiony kinoman, pojawiły się komentarze, że Waldi ukrywa pewne fakty na swój temat.
„Gość jest mega bogaty. Ma skład budowlany, dom weselny i chatę tak na oko za 4 mln. To kręcili u rodziców” – pisano. Niektórzy z internautów twierdzili, że rolnik nie chce ujawniać tego typu informacji, ponieważ obawiał się zgłoszeń materialistek. „Może nie chciał pokazywać majątku, bo kobitki zaraz by się rzuciły” – czytamy. Kolejni komentujący utrzymywali natomiast, że „Don Wasyl” nie ma nic wspólnego z pracą fizyczną, co zdradził sposób, w jaki się porusza: „Po zamaszystych ruchach pędzla wnioskuję, że chłop z pracą fizyczną nie ma za wiele do czynienia. Chyba że efekt jest zamierzony – tzw. sielski”.
- Zaskakujące informacje ws. pogrzebu Wojciecha Kordy. To tutaj spocznie muzyk
- Danuta Holecka zaliczyła wpadkę w TVP. Musiała przepraszać na wizji
- Nie tylko Trzecia Droga. "Świat według Kiepskich" wiele razy przewidział przyszłość [GALERIA]
Rolnik szuka żony: najbardziej kontrowersyjni uczestnicy. Widzowie żyli tymi skandalami [GALERIA]
Tu się dzieje
