Obserwuj w Google News

Nie tylko Mel C. Kolejna gwiazda nie zaśpiewa na Sylwestrze Marzeń?

Patryk Wołosz
2 min. czytania
29.12.2022 16:58

Telewizja Polska ma kłopoty. Po tym, jak Mel C zrezygnowała z udziału w Sylwestrze Marzeń, organizatorzy imprezy boją się, że kolejna gwiazda pójdzie w jej ślady.

Nie tylko Mel C. Kolejna gwiazda nie zaśpiewa na Sylwestrze Marzeń?
fot. Invision/Invision/East News

Mel C odwołała swój udział w sylwestrowej zabawie organizowanej przez Telewizję Polską. Na jej decyzję wpłynęły wiadomości od fanów, którzy zasypali gwiazdę Spice Girls negatywnymi informacjami na temat publicznego nadawcy. Melanie C, która od lat broni praw społeczności LGBTQ+, stwierdziła, że jej poglądy stoją w opozycji do tych, którym zdarza się hołdować TVP.

W świetle informacji, które zostały mi przedstawione, a które nie zgadzają się z moimi poglądami na temat grup społecznych, które wspieram, obawiam się, że nie będę mogła wystąpić w Polsce na Sylwestra. Mam nadzieję wrócić niedługo. Życzę Wam wspaniałych świąt i wszystkiego, co najlepsze na 2023 rok — poinformowała.

Nie minęło dużo czasu, gdy w sieci zaczęły pojawiać się informacje o możliwych konsekwencjach decyzji Mel C. Okazuje się, że umowa, którą piosenkarka zawarła z TVP, mogła być skonstruowana na jej korzyść. Dzięki jednemu zapisowi artystka mogła zarobić nawet 800 tysięcy złotych, pomimo tego, że nie zobaczymy jej na Sylwestrze Marzeń.

To jednak nie koniec kłopotów Telewizji Polskiej. Okazuje się, że organizatorzy sylwestrowej imprezy obawiają się, że kolejna zagraniczna gwiazda zrezygnuje z występu.

Afera w TVP. Craig David odwoła występ na Sylwestrze Marzeń?

Poza tym, że władze TVP starają się znaleźć zastępstwo dla Melanie C, stoją przed innym problemem. Jak donosi Pomponik.pl, za kulisami sylwestrowego wydarzenia panuje wielka wrzawa, ponieważ organizatorzy obawiają się, że w ślady Mel C pójdzie Craig David, którego występ został wcześniej zaplanowany.

Kolejną zagraniczną gwiazdą miał być Craig David, ale teraz sprawdzają w panice, czy jako kolejny nie wycofa się z Sylwestra... Jeśli w ogóle wystąpi, to raczej zostanie ogłoszony dosłownie w ostatnich godzinach, żeby fani nie zdążyli o "ostrzec" jak Mel C — twierdzi źródło cytowane przez Pomponik.pl.

Wygląda na to, że w najgorszym wypadku widzowie TVP będą musieli zadowolić się występami Boys, Edyty Górniak i Zenona Martyniuka.

Źródła: RadioZET.pl/Pomponik.pl