Sebastian Karpiel-Bułecka o "Tańcu z Gwiazdami": "Gwarantowali, że będę tam jak najdłużej"
Sebastian Karpiel-Bułecka szczerze opowiedział o swoim udziale w "Tańcu z Gwiazdami". Wyjawił, że zapewniano go, że nie odpadnie w pierwszym odcinku.
Sebastian Karpiel-Bułecka wraz ze swoim zespołem wydał niedawno nowy album. Płytę "Widzialne/Niewidzialne" grupy Zakopower wydała wytwórnia Kayax, a wokalista stara się ją jak najlepiej promować. W tym celu udziela wywiadów dużo częściej niż zwykle.
Sebastian Karpiel-Bułecka szczerze o "Tańcu z Gwiazdami"
Artysta pojawił się między innymi w "Talk Show" portalu NaTemat, w którym poza tematami muzycznymi poruszono także kwestię udziału Karpiel-Bułecki w " Tańcu z Gwiazdami". Muzyk przyznał, że był wielokrotnie zapraszany do wzięcia udziału w rywalizacji.
- Miałem sześć razy propozycję, żeby wystąpić w "Tańcu z Gwiazdami". I za każdym razem odmawiałem, a była to łatwa droga do popularności.
Karpiel-Bułecka o "TzG": Gwarantowali mi, że tam będę jak najdłużej
Okazało się, że twórcy programu byli naprawdę zdeterminowani w kwestii namówienia Karpiel-Bułecki na zatańczenie u boku innych gwiazd.
- Gwarantowali mi, że tam będę jak najdłużej - zdradził wokalista. Ale nawet te zapewnienia oraz proponowane stawki nie były w stanie go przekonać.
- Nie wyobrażałem sobie siebie w roli tancerza, ubranego w te wszystkie koronki. Nie odnalazłbym się w tym kompletnie.
Artysta podkreśla, że chce być popularny dzięki swojej muzyce, a nie przez to, że "fajnie podryguje czy podskakuje".